Biomed jest dziś wiceliderem pod względem wartości obrotu. Od rana właściciela zmieniły akcje o wartości przekraczającej 55 mln zł. To daje biotechnologicznej spółce drugą pozycję po Playu, w przypadku którego obroty aktualnie wynoszą 58 mln zł - w ostatnich dniach rozgrzewa on rynek w związku z wezwaniem ogłoszonym przez Iliad, który oferuje  39 zł za sztukę (zapisy potrwają od 19 października do 17 listopada). Kurs Playa w poniedziałek przed południem się nie zmienia i wynosi prawie 38,6 zł.

Z kolei w Biomedzie dziś wyraźnie dominuje popyt. Akcje zyskują 6 proc. i za jedną trzeba zapłacić 17 zł. To zdecydowanie mniej niż jeszcze kilka tygodni temu, ale za to zdecydowanie więcej niż na początku roku (wtedy kurs oscylował w okolicach 1 zł).

Dziś o godz. 12 rozpocznie się NWZ Biomedu. W porządku obrad mamy m.in. zatwierdzenie umowy pożyczki z członkami rady nadzorczej (pieniądze pozyskali ze sprzedaży akcji Biomedu w lipcu, wartość sprzedanych akcji znacząco przewyższyła wartość pożyczki), zatwierdzenie aneksu do umowy pożyczki z prezesem, zmianę statutu oaz upoważnienie rady nadzorczej do ustalenia tekstu jednolitego statutu.

Biomed pracuje nad lekiem na koronawirusa. Kilka dni temu zakończył produkcję pierwszej serii. Wstępne badania laboratoryjne potwierdzają jego skuteczność, ale potrzebne do rejestracji badanie kliniczne z udziałem pacjentów ma rozpocząć się w IV kwartale - poinformował zarząd. Rejestracja i komercjalizacja leku mogą zająć od kilku do kilkunastu miesięcy.

Kurs Biomedu w ostatnich miesiącach mocno się zmienia. Widać też znaczący wzrost zainteresowania spółką, o czym świadczą wysokie obroty jej akcjami. Pod koniec zeszłego tygodnia KNF poinformował, że na bieżąco monitoruje aktywność spółek, które pracują nad lekiem na Covid-19, w tym m.in. Biomedu.