Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Brytyjski premier Boris Johnson traci zaufanie własnej partii.
Czy jedna impreza może doprowadzić do obalenia rządu? Sama w sobie nie, ale może być „kroplą, która przeleje czarę". Zwłaszcza jeśli stawia pod znakiem zapytania politykę rządu wobec pandemii. Z ogłoszeniem nowych obostrzeń covidowych w Wielkiej Brytanii, związanych z rozprzestrzenianiem się wariantu Omikron, zbiegła się bowiem afera z lockdownowym przyjęciem na Downing Street. Do mediów wyciekł film z grudnia 2020 r., na którym Allegra Stratton, ówczesna rzeczniczka rządu, żartuje sobie o przyjęciu świątecznym, które miało się odbyć w jej miejscu pracy. W tym czasie w Londynie obowiązywał lockdown, a rząd zalecał, by osoby z różnych gospodarstw domowych „nie mieszały się ze sobą". Stratton próbowała się tłumaczyć, że wspomniane przyjęcie nie było duże i że było ono raczej spotkaniem biznesowym, ale argumenty te nie zostały dobrze przyjęte przez Brytyjczyków. Kilka dni później pojawiło się kolejne nagranie z grudnia 2020 r., pokazujące premiera wraz z doradcami organizującego świąteczny quiz dla pracowników swojej kancelarii. Co prawda owo spotkanie miało częściowo zdalny charakter, ale zwrócono uwagę, że pracownicy tworzyli przed komputerami kilkuosobowe drużyny i łamali w ten sposób przepisy o lockdownie. Wcześniej, z powodu łamania zaleceń dotyczących dystansu społecznego, stracił stanowisko Matt Hancock, minister zdrowia. W czerwcu podał się do dymisji po tym, gdy w mediach pojawiło się nagranie, na którym całuje i obściskuje się ze swoją współpracowniczką. Złośliwie mu przypominano, że jego resort zalecał wówczas utrzymywanie 2 m dystansu społecznego.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Inflacja konsumencka w USA okazała się w czerwcu nieco wyższa od prognoz, ale inflacja bazowa była już piąty miesiąc z rzędu niższa od oczekiwanej.
W czasie wojny handlowej wypowiedzianej światu przez Donalda Trumpa inwestorzy poszukują bezpiecznych przystani dla swoich pieniędzy. Kuszącą alternatywą okazało się srebro. Popyt na kruszec jest tak duży, że jego cena jest najwyższa od 14 lat.
Jak wynika z najnowszego badania globalnych zarządzających funduszami przeprowadzonego przez Bank of America, nastroje inwestorów gwałtownie wzrosły w lipcu, osiągając najwyższy poziom od lutego.
Gospodarka Chin powiększyła się w drugim kwartale nieco bardziej niż oczekiwano. Wojna handlowa z USA nie przyniosła jej katastrofy.
Inwestorzy bagatelizują weekendowe sygnały zza oceanu i uznają, że działania gospodarza Białego Domu to tylko taktyka negocjacyjna i koniec końców cła nie będą tak wysokie. Pytanie, czy to dość proste założenie przetrwa próbę czasu.
Koszty opieki zdrowotnej pochłaniają coraz większą część dochodów gospodarstw domowych w Stanach Zjednoczonych. Amerykanie wydają obecnie na opiekę zdrowotną więcej niż na artykuły spożywcze czy mieszkanie.