Niemieccy badacze sprawdzili pięć z 16 fragmentów kupionych przez miliardera i założyciela muzeum Steve'a Greena i stwierdzili, że wykazują one cechy „niemające nic wspólnego ze starożytnym pochodzeniem".

Pierwsze wątpliwości co do autentyczności części tych zbiorów pojawiły się już przed rokiem, wkrótce po zakupach dokonanych przez Greena. Niektóre z fragmentów były sprzedawane za siedmiocyfrowe sumy, aczkolwiek nigdy nie poinformowano, ile Green zapłacił za zbiory muzeum.

Zwoje znad Morza Martwego zostały znalezione w latach 40. minionego wieku przez beduińskich pasterzy w grotach Qumran na Zachodnim Brzegu i zrewolucjonizowały badania nad początkami Biblii. Zwoje, których odkryto ponad 100 tysięcy fragmentów, zawierały między innymi urywki Starego Testamentu przepisane ponad 2 tysiące lat temu.