Francuski organ nadzorujący politykę prywatności CNIL wszczął wstępne dochodzenie w sprawie aplikacji do udostępniania krótkich filmów. Zrobił to  po otrzymaniu skargi. TikTok, należący do chińskiej firmy ByteDance, jest już objęty dochodzeniem w sprawie naruszenia prywatnych danych swoich użytkowników m.in. w Stanach Zjednoczonych, Holandii oraz UE.

Zdaniem przedstawicieli firmy ochrona prywatności i bezpieczeństwa użytkowników TikToka jest najwyższym priorytetem. Ponadto, świadomi problemu oraz prowadzonego śledztwa, spółka wspópracuje z organem nadzorczym. W USA stwierdzono, że aplikacja stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego ze względu na dane osobowe, które obsługuje. Dodatkowo prezydent Trump zagroził zakazem korzystania z TikToka i dał ByteDance 45 dni na wynegocjowanie umowy sprzedaży aplikacji w USA.

W czerwcu na wniosek prawodawcy UE, Europejska Rada Ochrony Danych poinformowała o utworzeniu specjalnej grupy, której zadaniem będzie ocena działania aplikacji na terenie całej Wspólnoty. Szczególne zaniepokojenie wywołują metody gromadzenia danych oraz zagrożenie dla bezpieczeństwa i prywatności obywateli.