Czy wzrost podatków jest nieunikniony?

– Nie podpiszę ustaw podnoszących podatki – deklaruje na spotkaniach z wyborcami Rafał Trzaskowski, kandydat na prezydent RP. Sugeruje w ten sposób, że rząd PiS w reakcji na ogromny wzrost deficytu i zadłużenia z powodu kryzysu pandemicznego będzie chciał zwiększyć obciążenia fiskalne Polaków.

Publikacja: 03.07.2020 05:00

Minister finansów Tadeusz Kościński

Minister finansów Tadeusz Kościński

Foto: materiały prasowe

– Nie mamy w planach podwyższania podatków – odpowiada na to Tadeusz Kościński, minister finansów. – Nie podzielam takiego myślenia, że gdy są mniejsze dochody, to trzeba podnosić podatki. To od razu wyhamowałoby gospodarkę – wyjaśnia.

Nie zmienia to jednak faktu, że obawy co do zamiarów rządu ma nie tylko Trzaskowski. Badania Centrum Monitoringu Sytuacji Gospodarczej pokazują, że aż 63 proc. przedsiębiorców obawia się „wzrostu podatków dla firm w konsekwencji redukcji zadłużenia zaciągniętego na programy pomocowe". Dotychczas bowiem w sytuacji kryzysowej rządy zwykle dokonywały dużego zacieśnienia fiskalnego, czego dobrym przykładem może być podwyżka stawek VAT od 2011 r. Pytanie, czy podobnie będzie i tym razem. Tym bardziej że trzeba się liczyć z bezprecedensowym wzrostem deficytu (nawet do 11 proc. PKB) i zadłużenia w tym roku. Ekonomiści nie mają jednak jednej odpowiedzi.

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka krajowa
Niepokojąca stagnacja w inwestycjach
Gospodarka krajowa
Ekonomiści obniżają prognozy PKB
Gospodarka krajowa
Sprzedaż detaliczna niższa od prognoz. GUS podał nowe dane
Gospodarka krajowa
Słaba koniunktura w przemyśle i budownictwie nie zatrzymała płac
Gospodarka krajowa
Długa lista korzyści z członkostwa w UE. Pieniądze to nie wszystko
Gospodarka krajowa
Firmy najbardziej boją się kosztów