Poranek maklerów: Wraca apetyt na ryzyko

Najważniejsze rynki mają za sobą udany poniedziałek, a dziś wyraźnie urosły indeksy w Azji, co napawa optymizmem przed sesją w Europie. Zdaniem analityków zmiana nastrojów jest oparta w olbrzymim stopniu o nadzieje na to, że omikron okaże się generalnie łagodniejszym w przebiegu wariantem covid niż delta.

Publikacja: 07.12.2021 08:58

Poranek maklerów: Wraca apetyt na ryzyko

Foto: Fotorzepa, Grzegorz Psujek gkmp Grzegorz Psujek

Wyraźna poprawa na głównych rynkach

Adam Dudoń, BM Alior Banku

Nowy tydzień na rynkach rozpoczyna się w fazie risk-off, wspieranej zmniejszeniem obaw o nowy wariant koronawirusa. Indeks S&P 500 zyskał wczoraj 1,2%, o niecały 1% zwyżkował Nasdaq, jeszcze lepiej poradziły sobie kluczowe europejskie indeksy w tym DAX (+1,4%) i CAC40 (+1,5%). Na sesji azjatyckiej zwyżkowały również indeksy Hang Seng (+2,6%), Nikkei 225 (+1,9%) i Sensex (+1,6%). Dziś rano kontrakty wskazują na kontynuację odbicia w solidnym tempie. Opublikowane już w nocy dane z Chin były lepsze od konsensusu – eksport wzrósł w ujęciu r/r o 22% wobec oczekiwań analityków na poziomie 20%, a import wzrósł o niemal 32%, podczas gdy spodziewano się wzrostu o niecałe 22%. Dziś poznamy jeszcze odczyt PKB za III kw. w strefie euro, niemiecki indeks instytutu ZEW, a także dane o bilansie handlu zagranicznego w USA oraz o wydajności i kosztach pracy.

Krajowy rynek nie doświadczył aż w takiej skali poprawy, co prawda bardziej podatny na przepływy globalnego kapitału indeks WIG20 zyskał lekko (choć przy zaledwie 730 mln zł obrotu), jednak indeksy mWIG40 i sWIG80 zakończyły dzień na minusie. W indeksie blue chipów schładza się rozgrzany doniesieniami o Omikronie Mercator (-5,8%), który wciąż ma jeszcze co oddawać, po ostatnim wystrzale notowań, nieco gorzej wygląda Allegro (-5%), które po przebiciu poziomu okrągłych 40 zł odnotowuje 6 z rzędu spadkową sesję, a spółce nie pomaga rosnąca na krajowym rynku konkurencja, w tym promowanie Amazon Prime, chociażby przez Play w swojej ofercie dla abonamentów. Najmocniejszym blue chipem na wczorajszej sesji było Pekao (+3%). W indeksie mWIG40 najsłabszym walorem było pogłębiające historyczne minima Huuuge (-6,2%), a na przeciwległym biegunie znalazła się Grupa Azoty (+4,8%). W indeksie sWIG80 najmocniej przecenił się Getin (-9%) – nastrojów zapewne nie poprawiła informacja o rozszerzeniu zarzutów wobec głównego akcjonariusza spółki w śledztwie związanym z GetBackiem. Z pozostałych spółek: Cena w wezwaniu na akcje Plast-Box została podniesiona z 2,4 do 2,7 zł.

Byki przejmują ster

Maciej Madej, DM TMS Brokers

Władze w Chinach deklarują prowadzenie w najbliższych latach ekspansywnej polityki nakierowanej na podtrzymanie wzrostu gospodarczego. W dużej mierze działania maja być skierowane na sektor nieruchomości, który w ostatnim czasie radził sobie bardzo słabo. Rząd deklaruje pewne ułatwienia, podczas gdy Ludowy Bank Chin obniża wymogi rezerw dla większości banków tak, aby ułatwić akcję kredytową. We wtorek odbędzie się rozmowa telefoniczna Joe Bidena i Władimira Putina. W dużej mierze dotyczyć będzie ona sytuacji na Ukrainie i groźby inwazji na kraj. Zdaniem mediów atak na Ukrainę spotkałby się z sankcjami ze strony USA – co prawdopodobnie Biden przekaże Putinowi.

Mimo pewnych niepewności geopolitycznych nastroje na rynkach akcji są pozytywne. Wspieranie koniunktury w Chinach sprzyja obozowi byków. Na Wall Street w poniedziałek wszystkie ważne indeksy kończyły powyżej poziomów odniesienia. Dow Jones zyskiwał 1,87 proc., a S&P500 dodał 1,17 proc. O 0,93 proc. w górę wspiął się technologiczny Nasdaq100. W Azji Nikkei225 rośnie o 1,89 proc., a notowania Hang Seng zyskują 1,95 proc. Południowokoreański KOSPI dodaje 0,5 proc.

Pomimo iż Omikron pozostaje znaczącym czynnikiem ryzyka, które wisi nad inwestorami, to na globalnym rynku akcji widać apetyt na wzrosty w końcówce roku. We wtorek dobrze radzili sobie również inwestorzy z warszawskiego parkietu. WIG20 urósł o 0,50 proc. Solidnie prezentowały się banki z PEKAO na czele (+3 proc.). Problemy energetyczne w kraju (niedostateczna produkcja energii z OZE i zachwianie bilansu) przekładały się na wzrosty spółek energetycznych. PGE rosło o niemal 2 proc., a notowania PGNiG zyskiwały 1,5 proc. Ponownie najsłabiej radziły sobie Mercator oraz Allegro, które traciły odpowiednio 5,8 proc. oraz 5 proc.

Tesla zwycięsko wychodzi z tarapatów

Kamil Cisowski, DI Xelion

Europejskie i amerykańskie rynki akcji świetnie zakończyły w poniedziałek dość nerwową sesję. Wprawdzie rozpoczynała się ona na plusach, ale jeszcze przed południem inwestorom mógł chwilowo przypomnieć się scenariusz z piątku – indeksy wyraźnie się skorygowały, DAX testował nawet okolice ubiegłotygodniowego zamknięcia. Potem było już tylko lepiej, a dzień zakończył się na głównych rynkach kontynentu wzrostami od 1,28% (Stoxx 600) do 2,40% (IBEX). Dość blado na tym tle wypadła niestety GPW. WIG20 wzrósł o skromne 0,50%, mWIG40 spadł o 0,44%, a sWIG80 nawet o 0,96%. Wśród dużych spółek problem pozostaje niezmienny – Allegro przeceniało się o 4,98% przy obrotach przekraczających 220 mln zł, pogłębiając historyczne dołki. Wśród średnich i małych trzeba niestety mówić o szerokiej słabości – negatywnie wyróżniały się m.in. Kruk (-4,28%), Asbis (-5,54%), Huuuge (-6,20%). W sWIG80 taniały 54 walory, kolejnych 8 kończyło sesję neutralnie.

W okolicach otwarcia nerwowo było także w USA – silna rotacja sektorowa prowadziła do olbrzymich rozbieżności między NASDAQ a DJIA. Jedną z przyczyn takiej sytuacji były bez wątpienia bardzo silne wzrosty cen ropy – w godzinach porannych ceny WTI przekraczają 70,5 USD/b, co redukuje nadzieje na trwałość spadku cen paliw, który w tym tygodniu powinien rozpocząć się na stacjach. Finalnie dzień zakończył się wzrostem DJIA o 1,87%, S&P500 o 1,17%, a NASDAQ o 0,93%. Z perspektywy byków najistotniejsze jest być może to, że swoją silną słabość zredukował ten ostatni. Okoliczności odbicia były bardzo interesujące. Po informacjach o tym, że SEC (odpowiednik polskiego KNF) rozpoczęło dochodzenie w Tesli po doniesieniach informatora o defektach paneli słonecznych produkowanych przez spółkę, notowania spadały przejściowo nawet 6,4%, co oznaczało przeszło 23 proc. korekty od szczytów. Finalna skala spadku, 0,59%, to w tej sytuacji olbrzymi sukces, tym bardziej, że oznacza on symboliczną obronę bilionowej kapitalizacji firmy. Najbardziej w naszej opinii absurdalnie wyceniony segment rynku (producenci samochodów elektrycznych) generalnie wybronił się z bardzo poważnych tarapatów – Rivian podrożał o 12%, a Lucid, który poinformował o wezwaniu od SEC, zredukował skalę przeceny z 19% do 5,1%. Cóż, na usta aż ciśnie się sentencja, że co się odwlecze to nie uciecze, tym bardziej, że Elonowi Muskowi pozostał do sprzedania jeszcze spory pakiet akcji, jeżeli ma zredukować swoją pozycję o 10%.

W godzinach porannych silnie rośnie dziś Azja, wiedziona przez przeszło dwuprocentowe swyżki w Hong Kongu, notowania futures jednoznacznie sugerują kontynuację odbicia w Europie i USA. Po solidnych danych o niemieckiej produkcji przemysłowej w październiku (2,8% m/m vs. konsensus 1,1% m/m) jedyną istotniejszą publikacją makroekonomiczną wydaje się ZEW, zrewidowany odczyt PKB w strefie euro raczej nie wpłynie na rynek. Warto pamiętać jednak, że zmiana nastrojów jest oparta w olbrzymim stopniu o nadzieje na to, że Omikron okaże się generalnie łagodniejszym w przebiegu wariantem COVID niż delta – poza zachowaniem ropy i energetyki potwierdzają to wczorajsze silne wzrosty spółek z sektora turystycznego i linii lotniczych. Tym samym sentyment może silnie wahać w zależności od napływających doniesień, szczególnie, że na definitywne wyniki badań będzie trzeba być może czekać do końca grudnia.

Giełda
Chwilowy skok napięcia
Giełda
Na rynkach znów bardziej nerwowo
Giełda
Giełda w Warszawie odrabia straty
Giełda
Giełda w Warszawie wróciła na wzrostową ścieżkę
Materiał Promocyjny
Nowy samochód do 100 tys. zł – przegląd ofert dilerów
Giełda
Wtorkowa przecena odrobiona
Giełda
Rynki odzyskują grunt pod nogami