Na rozdrożu

Mimo braku wewnętrznie spójnej polityki zewnętrznej Grupa Wyszehradzka w dalszym ciągu stanowi znaczącą siłę w strukturach Unii.

Publikacja: 21.01.2020 05:00

Maciej Winiarski, alumn IV edycji CEE FinTech Leaders Forum programu Fundacji im. Lesława A. Pagi

Maciej Winiarski, alumn IV edycji CEE FinTech Leaders Forum programu Fundacji im. Lesława A. Pagi

Foto: materiały prasowe

Michał Dzierwa, alumn IV edycji CEE FinTech Leaders Forum programu Fundacji im. Lesława A. Pagi

Michał Dzierwa, alumn IV edycji CEE FinTech Leaders Forum programu Fundacji im. Lesława A. Pagi

materiały prasowe

Grupa Wyszehradzka znajduje się obecnie na politycznym rozdrożu. Sztuka umiejętnego lawirowania między własnymi interesami a interesami Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych jeszcze nigdy nie była tak trudna dla państw V4. Po części związane jest to z pojawieniem się nowego gracza na europejskiej arenie politycznej i gospodarczej – Chin, których agresywna polityka zagraniczna, chociażby w ramach Nowego Jedwabnego Szlaku, niejednokrotnie doprowadziła do spięć wewnątrz UE, a także w ramach samej V4.

Do jednego z głośniejszych wydarzeń ostatnich miesięcy z chińskim smokiem w roli głównej należy aresztowanie dyrektora Huawei Polska w styczniu 2019 r. pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Państwa Środka. Nie jest tajemnicą, że owo wydarzenie spotkało się z aplauzem USA, które po wielu latach starań polskiej dyplomacji postanowiły w końcu znieść wizy przyjazdowe dla Polaków. Zbieg tych dwóch wydarzeń, z pozoru zupełnie przypadkowy, w obliczu trwającej wojny handlowej i swego rodzaju „próby sił" między Chinami a USA, nabiera zupełnie nowego znaczenia.

Z drugiej jednak strony nie tylko polityka zagraniczna stanowi duże wyzwanie dla państw V4. Jest nim również jednoznaczne zdefiniowanie interesów wewnętrznych Wspólnoty. Obecnie zauważyć można, że Grupa nie jest wewnętrznie jednolita i nie mówi wspólnym głosem w stosunkach zewnętrznych. To rezultat kilku czynników – o naturze zarówno politycznej, jak i gospodarczej. Jednym z nich jest odmienna definicja zagrożeń politycznych, co uwarunkowane jest obecnością państw członkowskich w międzynarodowych strukturach politycznych (np. UE czy NATO). Innym czynnikiem jest zróżnicowany potencjał gospodarczy, który z pozoru nie jest niczym negatywnym, jednak ma wpływ na odmienne kształtowanie politycznych priorytetów państw członkowskich. To kryterium zdecydowanie wysuwa Polskę na ekonomicznego lidera Grupy – co nie zawsze jest pozytywnie postrzegane przez pozostałe państwa V4.

Nie należy jednak zapominać o tym, że pomimo braku wewnętrznie spójnej polityki zewnętrznej Grupa Wyszehradzka w dalszym ciągu stanowi znaczącą siłę w strukturach UE. W Radzie UE państwa te łącznie posiadają zbliżoną liczbę głosów do Niemiec czy Francji. Dzięki czemu mają znaczący wpływ na podejmowanie decyzji oraz stanowią wartościowego sojusznika politycznego, o czym nie powinny zapominać.

Z biegiem postępu gospodarczego oraz industrializacją gospodarki światowe stopniowo zmieniały swój styl oraz portfolio metod pozyskiwania energii. Kolejne grupy z branży energetycznej są w stanie tworzyć nowe miejsca pracy oraz powodować masowe migracje zarobkowe. W przypadku górnictwa, związanego z wydobyciem węgla kamiennego oraz procesem pozyskiwania energii przez jego spalanie, migracje te stanowiły kluczowy czynnik dystrybucji ludności w XX wieku. Obecnie ta sytuacja występuje często w krajach rozwijających się. Oznacza to, że duża grupa ludności związana z pewną gałęzią przemysłu podejmuje kluczowe dla jednostki decyzje przez pryzmat polityki energetycznej kraju. Jednocześnie jednostka ta kreuje pewne oczekiwania wobec polityków i samego systemu tak, aby ten model był w stanie się utrzymać. Niestety, ekonomiczne perpetuum mobile nie zostało jeszcze wynalezione.

Państwa Grupy Wyszehradzkiej, decydując o pozostaniu w sferze kopalnej energii, będą musiały wybierać między lokalnym pozyskiwaniem surowców – co często wiąże się z wyższymi kosztami, a importem surowców ze Wschodu – które dzięki prostszym metodom pozyskania oraz łatwiejszej dostępności są tańsze. Zapewne przeprowadzając sondę uliczną ze statystycznym Kowalskim pytanym o wybór między tańszym produktem z zagranicy a droższym lokalnym, odpowiedź sugerowałaby kierowanie się pobudkami materialnymi. Dodając do tego jednak wpływ społeczny oraz kontekst indywidualny, odpowiedź kształtowałaby się zupełnie inaczej.

Katowice jako jeden z przodujących regionów przemysłu wydobywczego były pod koniec 2018 r. gospodarzem Międzynarodowego Szczytu Klimatycznego COP 24. Zaledwie pół roku później te same mury gościły Międzynarodowe Targi Górnictwa, Przemysłu Energetycznego i Hutniczego. Wbrew zaangażowaniu organizatorów sekcja związana z energią odnawialną nie cieszyła się największą popularnością. Natomiast wydarzenie poprzedzające pozostawiło po sobie jedynie żarty związane z hulajnogami elektrycznymi i osobami poruszającymi się na nich w trakcie targów.

Felietony
Ile odliczać?
Felietony
Zbieranie danych do ESRS-ów
Felietony
Nowa epoka w prospektach?
Felietony
Altcoiny – między potencjałem a ryzykiem
Felietony
Dyskretny urok samotności
Felietony
LSME – duże wyzwanie dla małych spółek