Akcje Amazona pozostają bez zmian w 2025 r., podczas gdy Tesla zyskuje zaledwie 6 proc., co oznacza, że prawie połowa ekspozycji ETF jest powiązana z niskimi lub umiarkowanymi stopami zwrotu. Ich łączny wkład w wzrost XLY od początku roku wynosi około 2 punkty procentowe, znacznie poniżej oczekiwań dla sektora, który powinien prosperować w silnej gospodarce. Dla porównania, para stanowi zaledwie 5 proc. całkowitego ciężaru indeksu S&P 500, więc ich wpływ na szerszy rynek jest minimalny – ale dewastujący w sektorze dóbr dyskrecjonalnych.
Spośród 50 akcji XLY, 33 odnotowały wzrosty od początku roku, a 17 spadki, co wskazuje, że znaczna część sektora radzi sobie dobrze.
Staples i wybrane spółki spożywcze odnotowały lepsze wyniki
Inwestorzy zareagowali na silną sprzedaż detaliczną w USA i mieszane zyski, podczas gdy umowa Disneya z FuboTV wstrząsnęła akcjami streamingu.
W minionym tygodniu akcje dóbr konsumpcyjnych pierwszej potrzeby wyprzedziły akcje dóbr dyskrecjonalnych, a optymistyczne wyniki sprzedaży detalicznej w USA, mieszane zyski i fuzja Disneya z FuboTV sprawiły, że inwestorzy byli w napięciu.
Amerykański handel detaliczny wykazuje zaskakującą siłę. Fundusz Consumer Staples Select Sector SPDR wzrósł o 0,4 proc., podczas gdy jego odpowiednik z sektora dóbr konsumpcyjnych spadł o 1 proc. Dane Redbook pokazały wzrost sprzedaży w tych samych sklepach o 5,9 proc. rok do roku pod koniec września, co podkreśla stabilny popyt na artykuły pierwszej potrzeby. Firmy spożywcze, takie jak Lamb Weston i United Natural Foods, odnotowały wzrost dzięki solidnym wynikom i optymistycznym prognozom – Lamb Weston zyskał 4 proc. pomimo słabszych zysków, a United Natural Foods poszybowało w górę o 17 proc. W sektorze mediów akcje FuboTV spadły o prawie 5 proc. po tym, jak akcjonariusze zatwierdzili fuzję z Hulu + Live TV Disneya, a akcje Disneya spadły o 1 proc., ponieważ firma wydaje się być gotowa na objęcie dominującego udziału w połączonym przedsięwzięciu streamingowym. Wszystko to wskazuje na zmieniającą się dynamikę zarówno w sektorze dóbr konsumpcyjnych, jak i rozrywki cyfrowej.
Gdyby wszystkie akcje sektora dóbr konsumpcyjnych miały taką samą wagę, inwestorzy widzieliby znacznie bardziej optymistyczny obraz.