Wczorajsze popołudnie i wieczór upłynęły na poprawie wycen na rynkach akcji. W trakcie regularnej sesji indeksy amerykańskie się podnosiły. Późniejsze notowania były stabilne. W efekcie dzisiejszego poranka dzień zaczyna się nad wsparciami. Wczoraj doszło do kolejnej próby przełamania poziomu 34000 pkt. na indeks Dow Jones. Bez powodzenia. Obecnie ceny kontraktów na ten indeks znajdują się ponad 400 pkt. wyżej. Tymczasem ceny kontraktów na niemieckiego DAX są wyraźnie ponad poziomem 14120 pkt. Wczoraj także i tu mieliśmy próbę zejścia niżej, ale popyt ponownie uaktywnił się w pobliżu 14050 pkt. To jeszcze nie zamyka sprawy tego poziomu, gdyż odbicie nie jest duże. Na DAXie nadal ważny wydaje się poziom 14350 pkt. i dopiero jego pokonanie uznać będzie można za porażkę niedźwiedzi na wsparciu.
W kalendarzu publikacji danych makroekonomicznych dziś nie ma zbyt wielu istotnych wydarzeń. Za nami japońskie dane o wymianie handlowej z zagranicą. Nadwyżka okazała się nieco większa od prognoz, ale już dane o nastrojach japońskich konsumentów były słabsze od oczekiwań. Z danych, które jeszcze nas czekają ciekawie zapowiada się raport o stanie rynku pracy w Kanadzie oraz amerykańskie dane o zapasach hurtowników. Wpływ tych publikacji na cały rynek finansowy jest mały, ale może mieć znaczenie lokalne, jak wspomniane dane kanadyjskie do tamtejszego dolara.
Cena ropy trzyma się okolicy z wczorajszego popołudnia, a więc 95 dolarów za baryłkę ropy w wersji WTI. To już jest bliskie sąsiedztwo dołka z połowy marca i wsparcia na 90 dolarów. Można spodziewać się, że wkrótce popyt będzie próbował ponownie wznowić zwyżkę. Złoto utrzymuje stabilną wartość. Wahania odbywają się między 1915-1945 dolarów za uncję już od jakiegoś czasu. Obecnie cena znajduje się w środku tego przedziału. Czekamy na wybicie.
Na rynku walutowym kurs EURUSD osuwa się do 1.0860, ale GBPUSD jest stabilny przy 1.3070. AUDUSD nadal trwa przy dolnym ograniczeniu wcześniej kreślonej konsolidacji, do której powrócił po pobycie na wyższych poziomach. USDCAD słabością ropy podniósł się w pobliże 1.2600 i tam stoi. USDJPY nadal znajduje się w niewielkiej korekcie po szybkiej fali wzrostu. Dzisiejsze dane tego nie były w stanie zmienić. Jen pozostaje słaby.
Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.
