Będzie brakować impulsów ze sfery makroekonomii

Poniedziałkowy poranek na rynkach akcji w większości wypadków jest spokojny. Zmiany cen na rynkach azjatyckich nie są duże.

Publikacja: 07.02.2022 09:05

Będzie brakować impulsów ze sfery makroekonomii

Foto: mbank

Także ceny kontraktów na indeksy europejskie, czy amerykańskie poddają się tylko niewielkim zmianom. Ot, senny początek tygodnia. Na razie nie ma czynników, pod które można grać. Rynek trawi wyniki ostatnich posiedzeń banków centralnych oraz dane z amerykańskiego rynku pracy. Dla kontraktu na indeks DAX poziomem oporu po ostatnim spadku jest lokalny szczyt w okolicy 15500 pkt., a wyżej oczywiście okolica 15700-800 pkt. Od dołu wykres broniony jest przez silne wsparcie na 14800 pkt.

W nocy pojawiła się informacja, że prywatna wersja wskaźnika PMI dla chińskiego sektora usług spadła do najniższego poziomu od pięciu miesięcy, co wiąże się z zaostrzeniem regulacji dotyczących Covid-19, które zakłóciły wydatki konsumentów. Wskaźnik spadł do poziomu 51.4 pkt. wobec 53.1 pkt. uzyskanych w grudniu. Odczyt pozostał powyżej progu 50. Zmiana była podobna do tej zanotowanej przez oficjalny/rządowy odpowiednik. Ten ostatni, który obejmuje zarówno usługi, jak i działalność budowlaną, spadł w styczniu do 51.1 pkt. z grudniowego poziomu 52.7.

Jeśli chodzi o zaplanowane na dziś wydarzenia makroekonomiczne, to nie ma praktycznie na czym oka zawiesić. O 8:00 z Niemiec napłyną dane o sprzedaży detalicznej, a później, 10:30 pojawi się wskaźnik Sentix. Obie publikacje nie będą miały większego znaczenia dla rynków. Jutro pod tym względem nie będzie wiele lepiej. Tylko amerykańskie dane w wyniku wymiany handlowej z zagranicą będą ciekawe oraz wynik posiedzenia polskiej Rady Polityki Pieniężnej. W środę niestety nie będzie lepiej. W czwartek sytuacja nieco się polepszy za sprawą danych o amerykańskiej inflacji CPI oraz liczbie nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. W piątek poznamy dynamikę brytyjskiego PKB w IV kw., już oficjalną niemiecką inflację w styczniu oraz wskaźnik nastrojów amerykańskich konsumentów.

Cena ropy trzyma się nadal wysokich poziomów ponad 90  dolarów za baryłkę (WTI). Lekkie cofnięcie z okolicy 93 dolarów nie jest obecnie niczym niepokojącym. Trend jest wzrostowy, a niedawno wyznaczone zostały jego nowe maksima. Na rynku złota sytuacja jest odmienna. Tu cena uncji walczy w okolicy 1800 dolarów. Owszem, wcześniejsze próby spadku pod 1780-90 się nie powiodły i aktywizowały popyt, ale starczało sił tylko na odbicie. Rynek nie wykonał drugiego kroku. Oporem nadal jest tu okolica 1830 dolarów.

Na rynku walutowym mamy stabilizację notowań USD. Kurs EURUSD znajduje się na poziomie 1.1430 po niewielkim spadku z okolicy 1.1480. GBPUSD wraca do okolicy 1.3500. a AUDUSD pozostaje pod 0.7100. USDCAD zbliża się od góry do 1.2700, a USDJPY utrzymuje poziom ponad 115.00.

Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku.

mbank

DE30.f, Interwał H4

Waluty
Trump wygrywa, złoty dołuje. "Jest jeszcze potencjał deprecjacyjny dla złotego"
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Waluty
Dobry czas złotego dobiega końca? Chwila prawdy dla pary GBP/PLN
Waluty
Złoty pozostaje mocny, ale sił do dalszego ruchu nieco już brakuje
Waluty
Czy Szwajcarski Bank Narodowy powstrzyma umocnienie franka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Waluty
Ważne starcie byków i niedźwiedzi na rynku eurodolara. Kto wyjdzie z niego zwycięsko?
Waluty
Złoty korzysta z wysokich stóp. Jak długo potrwa dobra passa?