Na otwarciu rentowności obligacji skarbowych nieznacznie spadały w odpowiedzi na informacje płynące z opublikowanego protokołu z posiedzenia FOMC. Mimo że grudniowa podwyżka stóp procentowych w USA pozostała bardzo prawdopodobna, a dodatkowo od października rozpoczęty został proces zmniejszania bilansu Fedu, sam protokół z posiedzenia FOMC można było odczytać jako gołębi. Uwagę uczestników rynku szczególnie zwróciło stwierdzenie mówiące, że niektórzy członkowie komitetu wyrazili obawy, iż niska inflacja może wynikać z czynników, które mogą być bardziej trwałe. Tak przedstawione poglądy na temat inflacji części członków komitetu mogą spowodować, że przyszła ścieżka stóp procentowych będzie bardziej płaska, niż do tej pory zakładano. Gołębi wydźwięk minutes nie wywarł na rynku dużego wrażenia, chociażby porównując do zmian rentowności obligacji europejskich, jakie wystąpiły na początku tygodnia w wyniku niepewności co do dalszego rozwoju sytuacji w Hiszpanii. O godzinie 14.45 rentowność niemieckich skarbówek wynosiła 0,456 proc., francuskich 0,872 proc., natomiast amerykańskie 10-latki były notowane z rentownością 2,341 proc. i były to wartości zbliżone do środowych. Kolejnym istotnym dla rynku wydarzeniem było przemówienie Mario Draghiego zaplanowane na godzinę 16.30.