Na brak negatywnej reakcji polskiej waluty na decyzję Komisji Europejskiej wpływ miały dwa czynniki. Po pierwsze, decyzja była dobrze sygnalizowana i nie stanowiła zaskoczenia, po drugie natomiast rynek ma świadomość, że ryzyko wprowadzenia sankcji wobec Polski, które mogłoby mieć większy wpływ na kondycję polskiej gospodarki, pozostaje niskie. W pierwszych miesiącach przyszłego roku spodziewamy się dalszego umiarkowanego umocnienia złotego. Wsparciem dla wyceny polskiej waluty pozostawać powinny dane napływające z polskiej gospodarki. Silny wzrost w połączeniu z narastająca presją inflacyjną powinny prowadzić do spekulacji na temat możliwości podwyżek stóp procentowych przez RPP w drugiej połowie roku. Czynniki te powinny uzasadniać ruch kursu EUR/PLN w kierunku poziomu 4,15. Scenariusz umocnienia polskiej waluty zakłócać może jednak otoczenie międzynarodowe, a w szczególności możliwe schłodzenie koniunktury na rynkach ryzykownych aktywów. Czynnikiem ryzyka na początku przyszłego roku pozostawać będzie również polityka, niewykluczone jest więc, że ryzyko zaostrzenia się sporu na linii polski rząd – instytucje europejskie będzie przekładało się na przejściowe okresy słabości złotego.