Nadal wydaje się, że amerykańska rentowność obligacji będzie istotnym czynnikiem wpływającym na inne rynki. Oprócz tego znaczny wpływ będzie miała też geopolityka. W piątek rewizje polskiego ratingu mogą przeprowadzić Fitch oraz S&P. Większa szansa na jakąś zmianę istnieje w przypadku tej drugiej, której ocena ma pozytywną perspektywę a ponadto plasuje się najniżej z pozostałych dużych agencji. Czynnikami mogącymi wesprzeć dobre oceny jest wciąż solidne tempo wzrostu gospodarczego przy dobrej sytuacji budżetowej. Nawet w przypadku pozytywnych rozstrzygnięć ze strony agencji potencjał do umocnienia złotego pozostaje jednak stosunkowo niewielki i EUR/PLN prawdopodobnie pozostanie w przedziale obserwowanym w ostatnich miesiącach. W przyszłym tygodniu poznamy miesięczne dane z polskiej gospodarki (m.in. zatrudnienie, płace, produkcja przemysłowa, sprzedaż detaliczna). Generalnie zakładamy wyższe odczyty, niż wskazuje konsensus rynkowy, jednak mimo to dane powinny potwierdzać, że wzrost w drugiej połowie br. będzie wolniejszy niż w pierwszej.

Duża zmienność prawdopodobnie nadal czeka funta. W przyszłym tygodniu odbędzie się szczyt UE, na którym jednym z głównych tematów będzie brexit, więc różnego rodzaju wypowiedzi mogą mieć wpływ na notowania GBP. Ponadto w środę poznamy dane z brytyjskiej gospodarki, a najważniejsza będzie inflacja CPI. ¶