Złoty kwotowany jest następująco: 4,3154 PLN za euro, 3,7857 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,7721 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,8498 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,273% w przypadku obligacji 10-letnich.
Pierwsze godziny obrotu w nowym tygodniu nie przynoszą istotniejszych zmian na głównych zestawieniach – widoczne jest podtrzymanie lekkiej nerwowości wśród azjatyckich inwestorów, jednak bez większych ruchów. Uwaga pozostaje skupiona na UK, ale warto również wspomnieć o ostrzeżeniu R. Claridy z FED, który uważa, iż możliwe jest spowolnienie dynamiki globalnego wzrostu. Z uwagi wysokie stanowisko (vice chair) inwestorzy odebrali słowa te jako potencjalną zapowiedź mogącą docelowo ograniczyć oczekiwania co do dalszego, szybkiego zacieśniania polityki FED. W przypadku UK obserwujemy kontynuację kryzysu, a perspektywy „przepchnięcia" jakiekolwiek draftu umowy przez parlament oddalają się, co z kolei rodzi ryzyko Brexitu bez umowy handlowej z UE. Z punktu widzenia PLN na rynku nie dzieje się zbyt dużo. Kurs złotego w nikłym stopniu zareagował na zamieszanie wokół nadzioru. Decydenci podkreślają stabilność krajowego sektora bankowego. Jest to reakcja na obawy części rynku o sytuację w podmiotach związanych z grupą Getin. W szerszym ujęciu mamy obecnie pewne zawirowania wokół krajowego sektora bankowego (oraz spekulacje dot. BFG) – trudno jednak wskazywać, iż wydarzenia te rzutują mocniej na PLN. Złoty od kilku miesięcy zależny jest głównie od wydarzeń na rynkach globalnych, a krajowe czynniki zwyczajowo spychane są na dalszy plan.
W trakcie dzisiejszej sesji poznamy dane z krajowego rynku pracy za październik. Rynek spodziewa się dynamik 3,2% w zakresie zatrudnienia oraz 6,7% w przypadku wynagrodzeń. Ponadto warto przyglądać się rozwojowi sytuacji w UK. W kalendarzu na dziś mamy również wystąpienie J.Williamsa z FED, gdzie inwestorzy doszukiwać się będą sygnałów analogii co do stanowiska R. Claridy.
Z rynkowego punktu widzenia układy techniczne wokół PLN nie uległy większym zmianom. Kurs PLN pozostaje w ramach szerokiej konsolidacji. Zestawienie z funtem powróciło powyżej 4,84 PLN.
Konrad Ryczko