USDCAD z ciekawym układem

Dwa dni temu notowania odbiły się od strefy oporu zbudowanej w oparciu o szczyty z czerwca b.r. Na dziennym układzie widać też potrójną dywergencję z oscylatorami (RSI9).

Publikacja: 29.11.2018 15:11

USDCAD z ciekawym układem

Foto: Adobestock

Dolar kanadyjski to waluta mocno skorelowana z rynkiem surowców, zwłaszcza z ropą. Tymczasem wczorajsze komentarze szefa FED mogą dać zmniejszać globalne napięcie dając chwilę oddechu mocno wyprzedanym rynkom, czyli pośrednio wspierać CAD. Oczywiście relacja USDCAD jest najbardziej wrażliwa na komentarze z FED.

Co dalej? Przed nami kluczowy szczyt G20 przed którym można znaleźć i sporo sceptycznych opinii, ale i też pewne nadzieje. Negatywy (ale nie te skrajne) mogły zostać już uwzględnione w ostatnich kilkunastu dniach, z kolei pozytywy mogą doprowadzić do mocniejszej reakcji, być może nawet pewnego przerysowania. Pamiętajmy, że G-20 to głównie szczyt dyplomatów i ich język, pierwsze komentarze zawsze będą mocno wygładzone, dopiero później okaże się, czy spotkanie obu prezydentów (USA i Chin) zaowocuje chociażby powołaniem grup roboczych, które będą dalej prowadzić negocjacje, które mogłyby sprawić, że nowego roku nie zaczniemy z pełnowymiarową wojną handlową. Dla CAD'a istotne będzie też posiedzenie Banku Kanady planowane na 5 grudnia, chociaż nie przyniesie ono kolejnej podwyżki stóp.

Układ techniczny dziennego USDCAD zdaje się przemawiać za korektą spadkową. To na ile będzie ona rozbudowana może zdecydować test dolnego ograniczenia widocznego kanału wzrostowego przy 1,3180.

Foto: DM BOŚ

Wykres dzienny USDCAD

Sporządził: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ

Waluty
W obiegu wciąż najwięcej jest stuzłotówek, ale gonią je dwustuzłotówki
Waluty
Dolar wciąż pod presją, a dług rozpala emocje
Waluty
Złoty imponuje siłą w ostatnim czasie, ale jest ona mocno wybiórcza
Waluty
Amerykański dolar skazany jest na jeszcze mocniejszą przecenę?
Waluty
Słabość dolara wspiera metale szlachetne. Jak długo może jeszcze potrwać?
Waluty
Korona norweska ostatni raz była tak mocna prawie dwa lata temu