Złoty kwotowany jest następująco: 4,2851 PLN za euro, 3,7760 PLN wobec dolara amerykańskiego,3,7902 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,7998 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,074% w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie godziny obrotu na rynku FX nie przyniosły istotniejszych zmian, m.in. z uwagi na dzień wolny od handlu w USA. Oczywiście rynek walutowy działał bez zakłóceń, niemniej dało się odczuć spadek aktywności inwestorów, czego wynikiem był lekki spadek płynności na EUR/USD i ruch kursu do ok. 1,1310 USD. Na szerokim rynku inwestorzy przyglądają się wskazywanemu wczoraj odwróceniu krzywej rentowności długu USA. Sam w sobie ruch jest pewnego rodzaju ewenementem, a jego znaczenie powiązać można m.in. z oczekiwaniami co do polityki FED lub też perspektyw amerykańskiej gospodarki. Niemniej w obydwu przypadkach wskazana jest ostrożność i podbicie nerwowości wśród inwestorów nie może dziwić. Lokalnie zakończyło się dość ciekawe posiedzenie RPP. Ponownie decyzja ogłoszona została dość późno (13:45) co wskazuje na ożywioną dyskusję wśród członków Rady. Dodatkowo przed samym posiedzeniem pojawiły się kontrowersje dot. udziału prasy, a podczas konferencji niejasne odniesienia co do historycznej zmiany ratingu. W szerszym ujęciu perspektywy polityki monetarnej nie zostały jednak zmienione – podtrzymany został scenariusz wait'n'see z docelowym utrzymaniem stóp w 2019r. Co ciekawe prezes NBP zakłada spowolnienie wzrostu oraz podbicie inflacji w ramach celu NBP (część rynku zakłada, iż wskaźnik ten będzie wyżej). Czekamy więc na projekcje makro w marcu 19', chociaż w dalszym ciągu wydaje się mało prawdopodobnym, aby RPP zdecydowała się na podwyżki przed EBC.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych publikacji makroekonomicznych z kraju. Na szerokim rynku będzie to dzień z publikacjami z USA, tym bardziej data części wskazań została przesunięta z wczoraj. Dziś poznamy m.in. raport ADP, raport Challengera, wnioski o zasiłek, zamówienia na dobra trwałe czy raport PMI/ISM dla usług.
Z rynkowego punktu widzenia wydarzenia ostatnich godzin nie zmieniły układów technicznych wokół PLN – w dalszym ciągu obowiązującym schematem jest konsolidacja w szerszych zakresach. EUR/PLN podbił do okolic 4,28 PLN oddalając się od strefy wsparcia na 4,2450-4,26 PLN.
Konrad Ryczko