Notowania ropy naftowej rozpoczęły bieżący tydzień od zniżki. Spadki są jednak symboliczne i można traktować je jako odreagowanie piątkowych zwyżek na rynku tego surowca.
Obecna sytuacja na rynku ropy naftowej odzwierciedla brak wyrazistych nastrojów na rynku ropy naftowej. Pierwsze dni maja przyniosły wyczekiwany ruch wzrostowy i więcej optymizmu związanego ze stopniowym otwieraniem się coraz większej ilości gospodarek w przewidywalnej przyszłości, do dawało nadzieje na wzrost popytu na paliwa. Dodatkowo, zapasy ropy naftowej w USA wzrosły o mniej niż oczekiwano, co również zostało odebrane pozytywnie, jako możliwy zwiastun polepszającej się sytuacji dotyczącej zapasów ropy w tym kraju. Także wprowadzone od początku maja nowe limity produkcji ropy naftowej OPEC+ pomogły stronie popytowej na rynku tego surowca.
Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne
Niemniej, już w minionym tygodniu zwyżka wyhamowała, a inwestorzy na rynku ropy na nowo zwrócili uwagę na obecnie najważniejszy problem, czyli duży spadek popytu na ropę. W Azji zaczęły pojawiać się spekulacje na temat możliwej drugiej fali pandemii – która z pewnością byłaby jednym z najbardziej pesymistycznych scenariuszy.
Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne