Korzyści? Łatwiejsze finansowanie gigantycznego deficytu, jaki narósł po pandemii. Ale i też sprytna furtka dla wyjścia z tzw. uzależnienia od skali QE i pompowania spekulacyjnych baniek na rynkach finansowych. W przypadku wdrożenia programu kontroli krzywej rentowności, sumarycznie skala skupu aktywów mogłaby być mniejsza, niż obecnie. Jeżeli dostrzeże to rynek, to może być to mocny powód do korekty na rynkach akcji, oraz odbicia mocno przecenionego w ostatnich kilkunastu dni dolara.
Dzisiaj przed południem OECD opublikował swoje prognozy makroekonomiczne, które potwierdzają tylko, że świat wkroczył w długotrwałą recesję. Uwagę zwraca duże prawdopodobieństwo zaistnienia tzw. drugiej fali zakażeń COVID-19 w najbliższych miesiącach. Kluczowe będzie to, jak do tego podejdą rządy – obecnie zakłada się, że masowy lockdown będzie zastępowany przez działania oparte o lokalne ogniska i „punktowe" izolowanie społeczności. Drugi wątek to relacje amerykańsko-chińskie, które mogą się zaostrzyć w lipcu, jeżeli Departament Handlu USA nie zmieni planów ostrych restrykcji wobec Huawei. Trzeci temat, to Brexit i zamieszanie związane z koniecznością złożenia wniosku o wydłużenie okresu przejściowego do końca czerwca.
Sporządził: Marek analityk Rogalski – główny walutowy DM BOŚ