Brak jest wyraźne reakcji na wyniki exit polls pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce. Złoty kwotowany jest następująco: 4,4663 PLN za euro, 3,9727 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,1977 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,9071 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 1,381% w przypadku obligacji 10-letnich.
Wedle porannych danych PKW z 82,2% komisji wyborczych Andrzej Duda zyskał 45,73%, a Rafał Trzaskowski 28,51%. Mamy więc lekki spadek (z 30,4%) wyniku kandydata KO wobec wstępnych polls z wieczora. Rynkowo realizuje się jednak domyślny scenariusz spodziewanej drugiej tury – stąd nikłe, jak dotąd, ruchy na rynku PLN. Obserwatorzy spodziewają się aktywnej kampanii aż do 2 tury. EUR/PLN pozostaje blisko 4,45 PLN. Wydaje się jednak, iż inwestorzy na złotym w małym stopniu reagować będą na wyniki wyborów prezydenckich w Polsce – ostatnie tygodnie na PLN to raczej scenariusz lokalnej konsolidacji i proporcjonalne ruchy na bazie zmian EUR/USD (co zwyczajowo rzutuje na wyceny EM).
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych publikacji makro z rynku lokalnego. Szeroki kalendarz zawiera dziś m.in. dane inflacyjne z Niemiec. Lokalnie jutro poznamy szybki szacunek CPI za czerwiec.
Z rynkowego punktu widzenia PLN pozostaje w układzie sugerującym próbę rozegrania nieco słabszego złotego. Wynika to najpewniej jednak z piątkowego, lekkiego układu risk-off spowodowanego spadkami na Wall St. Samo zachowanie eurodolara nie sugeruje podwyższonej nerwowości na rynku.
Konrad Ryczko Analityk Makler Papierów Wartościowych