Piątkowa sesja na Wall Street przyniosła blisko 1% wzrosty, a w poniedziałkowy poranek notowania kontraktów terminowych na amerykańskie indeksy dalej pną się na północ. Niemiecki Dax wraca natomiast powyżej 13000 pkt. Bardzo dobrze dziś wyglądały chińskie indeksy, gdzie rynek liczy na ogłoszenie w tym tygodniu podczas wizyty prezydenta Xi w Shenzhen kolejnych środków wspierających odbicie aktywności. W USA bez postępu w kwestii negocjacji fiskalnych. Trump wzywa do częściowego porozumienia w niedługim czasie, podczas gdy Demokraci informują o utrzymującym się impasie. Wszystko w tej kwestii zatem bez zmian. W kampanii prezydenckiej Biden zwiększa przewagę nad Trumpem do 12 punktów procentowych. Najmocniej wśród amerykańskich spółek drożeją za to technologiczni giganci, a wzrostom przewidzi Nasdaq. To pod znakiem zapytania stawia tezę mówiącą, że obecna faza wzrostów napędzana jest oczekiwaniami na wygraną Bidena w listopadowych wyborach prezydenckich. Choć ten chce zdecydowanie zwiększyć poziom wydatków infrastrukturalnych - co powinno bardziej sprzyjać spółkom przemysłowym - to jednak w dużej części mają być one finansowane właśnie przez silniejsze opodatkowanie największych amerykańskich przedsiębiorstw z doliny krzemowej. Ważne w tym będzie drugie starcie kandydatów w najbliższą środę. Lekarze informują, że Trump może bez większych przeszkód wciąć udział w debacie. Donald Trump i jego sztab obecnie próbowali będą wykorzystać zakażenie do odwrócenia sytuacji w sondażach. Pamiętajmy, że w poprzednich wyborach po 3 wygranych debatach prezydenckich prowadziła w sondażach Hillary Clinton i to ona wskazywana była na 45 Prezydenta Stanów Zjednoczonych. To sugeruje, że Trump nie będzie ustawał w swoich wysiłkach.

Na rynku walutowym utrzymujące się świetne nastroje nie dają szans na odreagowanie ubiegłotygodniowej przeceny USD. Notowania EURUSD pozostają powyżej 1.18, a para GBPUSD dotarła do 1.30. Weekendowe rozmowy rozwodowe w dalszym ciągu nie przyniosły rozstrzygnięcia. Berlin oraz Paryż zaczynają powątpiewać, że Boris Johnson faktycznie byłby gotowy do zerwania rozmów w najbliższy czwartek, jeśli do tego czasu umowa handlowa nie zostanie ponownie przeanalizowana. Na rynku ropy naftowej widzimy odreagowanie ubiegłotygodniowych wzrostów wraz z tym jak minęło zagrożenie związane z huraganem Delta w USA. Złoto natomiast po piątkowych zwyżkach stabilizuje się powyżej 1920 USD za uncję.

Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.

mbank

Wykres 1. US500.f; Interwał dzienny