Poniżej 13200 pkt. spada również niemiecki Dax. Na rynek wróciły obawy związane z amerykańsko-chińskimi relacjami i możliwością kolejnych sankcji w związku z sytuacją polityczną w Hong Kongu. Utrzymująca się natomiast cały czas na wysokim poziomie liczba nowych przypadków Covid-19 i kolejne restrykcje w USA przypominały inwestorom, że gospodarka pozostaje jeszcze w trudnym położeniu. Szczepienia w Stanach Zjednoczonych mają ruszyć w piątek, a proces dystrybucji ma sięgać II kw. 2021. W tym czasie mają zostać zaszczepieni wszyscy Amerykanie. Taka perspektywa powrotu życia gospodarczego do normalności powinna jeszcze wspierać byczo nastawionych inwestorów. W Europie może niepokoić za to brak postępu ws. negocjacji związanych z Brexitem. Główny negocjator UE zaprzeczył, że nastąpił postęp w głównych spornych kwestiach takich jak rybołówstwo. Barnier oznajmił, że całe 27 państw Unii czeka teraz na posunięcie Wielkiej Brytanii. Zamieszanie na linii Bruksela-Londyn przekłada się na dużą korektę na rynku GBPUSD, a para z dniu dzisiejszym spada już o przeszło 2 figury i dobija do 1.32. Inwestorzy wiedzą jak nieprzewidywalny bywa brytyjski premier i niewiadoma jak zachowa się w tej sytuacji przyczynia się do ucieczki od GBP. Handel na rynku funta w najbliższych godzinach i dniach będzie cechował się ogromną nieprzewidywalnością i uzależniony będzie od pojawiających się komentarzy dotyczących tego, co może wydarzyć się po 31 grudnia. Rynek dotychczas liczył, że stronom uda się dojść do porozumienia rzutem na taśmę w ostatniej chwili i spadek szans na taki rozwój wydarzeń prowadzi do silniejszej przeceny brytyjskiej waluty. W sytuacji, gdyby Boris Johnson odszedł od stołu negocjacyjnego, moglibyśmy zobaczyć prawdziwe tąpnięcie funta.
Na rynku ropy naftowej wzrost awersji do ryzyka przekłada się na cofnięcie WTI w kierunku 45 USD za baryłkę, niemniej jednak perspektywy popytu na 2021 rok w średnim horyzoncie pozostają kluczowe dla kształtowania ceny surowca i w tej kwestii można być umiarkowanym optymistą. Złoto po dotarciu do pierwszej strefy oporu na 1850 cofa się. Wzrost awersji do ryzyka w połączniu z oczekiwaniem na czwartkowe posiedzenie EBC powinny sprzyjać kontynuacji wzrostów.
Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.
GBPUSD; Interwał dzienny