Wczorajsze spadki tłumaczone są wzrostem liczby nowych przypadków Covid-19 na świecie. Problem głównie jest widoczny w Azji, gdzie szczególnie zła sytuacja jest w Indiach, ale też w Japonii mówi się o ponownym wprowadzeniu stanu wyjątkowego. Mimo, że w USA liczba nowych przypadków stabilizuje się w okolicy 50 tys., podczas gdy w styczniu przekraczała 200 tys., to jednak w skali całego świata odnotowywane jest ponad 800 tys., tyle ile podczas szczytu zachorowań w grudniu.
Wzrost obaw związanych z szybszym rozprzestrzenianiem się wirusa ciąży również rentownościom obligacji skarbowych. W przypadku amerykańskich dziesięciolatek obserwujemy 5-tygodniowe minima poniżej 1.6%. Na rynku surowcowym widzimy cofnięcie notowań ropy, co wynika z obaw dotyczących popytu, podczas gdy złoto ponownie rusza w kierunku 1800 USD za uncję, zrywając dodatnią korelację z kursem EURUSD. Dolar bowiem kanałem wzrostu niepewności zaczyna zyskiwać, notowania głównej pary walutowej wracają w kierunku 1.20.
Rynek już nie raz i nie dwa mierzył się z silniejszym wzrostem liczby nowych przypadków Covid-19. O ile w krótkim terminie powoduje to zamieszanie, o tyle w dłuższym ważniejsze pozostają nadzieje na kontynuacje ożywienia i odblokowywanie restrykcji w wyniku prowadzonej kampanii szczepień. Tak więc część uczestników rynku może próbować wykorzystywać cofnięcie indeksów do zwiększenia zaangażowania. Sezon wyników spółek za I kw. trwa i będzie on wpływał na apetyt na ryzyko. Na horyzoncie pozostają również wstępne wskaźniki PMI odzwierciedlające poziom koniunktury gospodarczej w kwietniu. Potencjalnie przyspieszenie tempa poprawy koniunktury gospodarczej powinno łagodzić obawy związane ze wzrostem ilości nowych przypadków Covid-19 na świecie. Na początku środowej sesji notowania kontraktów terminowych na amerykańskie indeksy odrabiają część wczorajszych strat, a niemiecki Dax próbuje wrócić powyżej 15200 pkt.
Dziś zakończy się posiedzenie Banku Kanady. Oczekiwania wobec niego są podzielone, przez co dolar kanadyjski powinien zareagować na komunikat. Z jednej strony tempo ożywienia może już uzasadniać zmiany w programie skupu aktywów, a z drugiej strony wzrost nowych zachorowań, których szczególnie dużo jest w stanie Ontario, powinien skłaniać do wstrzymania się z taką decyzją.
Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.