Uwaga przesuwa się na sezon wyników

Poniedziałkowa, nieco okrojona przez Dzień Kolumba sesja na Wall Street zakończyła się 0.7% spadkami, a notowania kontraktów terminowych we wtorkowy poranek dalej osuwają się na południe.

Publikacja: 12.10.2021 10:16

Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.

Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.

Foto: parkiet.com

W podobnym tonie rozpoczyna się sesja na Starym Kontynencie, gdzie niemiecki Dax ponownie schodzi do 15000 pkt. Nastroje inwestorom psują obecnie wysokie ceny surowców. Te nie tylko mogą wymuszać na bankierach centralnych bardziej restrykcyjną politykę monetarną, ale również możliwe zawirowania w podaży energii podczas zbliżającej się zimy będą osłabiały perspektywy wzrostu. Termin stagflacja, który oznacza wysoką inflację przy osłabionej aktywności gospodarczej, pojawia się w komentarzach coraz częściej. W tym tygodniu poznawać będziemy pierwsze wyniki finansowe amerykańskich banków, które obrazować będą jak wyglądała koniunktura w III kw. Zachowanie rynków w kolejnych tygodniach uzależnione będzie od wyników spółek. Oznaki spowolnienia mogą przełożyć się na pogłębienie korekty, podczas gdy lepsze od prognoz rezultaty będą sprzyjać powrotowi indeksów na szczyty. Jutro swoje rezultaty przedstawi JP Morgan, w czwartek Bank of America, Citigroup, Morgan Stanley czy Wells Fargo, a w piątek Goldman Sachs .

W tym tygodniu w kalendarium makroekonomicznym trzeba będzie jeszcze zwracać uwagę na publikowane w środę wrześniowe dane o inflacji w USA oraz na treść protokołu z ostatniego posiedzenia Fed, na którym zapowiedziano rozpoczęcie normalizacji polityki monetarnej. Publikowany jutro dokument powinien rzucać więcej światła na ten proces. Dane o inflacji, o ile nie powinny już mieć większego wpływu na oczekiwania związane z polityką monetarną w USA, to jednak będą wpływać na obawy związane ze stagflacją.

Ceny ropy są coraz wyższe, a baryłka WTI notowana jest powyżej 80 USD, co napędza obawy związane z utrzymywaniem się inflacji na podwyższonym poziomie. Ceny windowane są przez ograniczoną podaż, podczas gdy popyt utrzymuje się na podwyższonym poziomie. Na rynku walutowym kurs EURUSD konsoliduje się w okolicy 1.1550. Mimo podwyższonego poziomu awersji do ryzyka relatywnie dobrze radzi sobie dolar australijski czy nowozelandzki. To przez wciąż zyskujące ceny surowców. Kryzysem energetycznym najmocniej zagrożona jest jednak chińska gospodarka, a to przez znaczące ograniczenia w wydobyciu węgla. Przestrzeń do aprecjacji walut antypodów może być więc ograniczona.

Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.

mbank

Waluty
Trump wygrywa, złoty dołuje. "Jest jeszcze potencjał deprecjacyjny dla złotego"
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Waluty
Dobry czas złotego dobiega końca? Chwila prawdy dla pary GBP/PLN
Waluty
Złoty pozostaje mocny, ale sił do dalszego ruchu nieco już brakuje
Waluty
Czy Szwajcarski Bank Narodowy powstrzyma umocnienie franka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Waluty
Ważne starcie byków i niedźwiedzi na rynku eurodolara. Kto wyjdzie z niego zwycięsko?
Waluty
Złoty korzysta z wysokich stóp. Jak długo potrwa dobra passa?