Globalnie inwestorzy czekają na dzisiejszy, wieczorny Fed. Lokalnie kulminacyjnym puntem handlu będzie decyzja RPP. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,6031 PLN za euro, 3,9732 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,50 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,4169 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 2,848% w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie godziny handlu na rynku FX nie przyniosły bardziej zdecydowanych ruchów. Inwestorzy czekają na kluczowe posiedzenia instytucji centralnych. Globalnie będzie to oczywiście Fed, gdzie inwestorzy czekają na rozpoczęcie tzw. taperingu, czyli ograniczanie programu skupu aktywów. Większe znaczenie może mieć tu jednak forward guidance odnośnie przyszłych stóp po ostatnich zawirowaniach na rynkach pochodnych wyceniających podwyżki już w 2022r. Lokalnie czekamy oczywiście na dzisiejszą decyzję RPP. Dzisiejsze posiedzenie będzie nieco testem dla RPP po zamieszaniu jakie wywołała podwyżka o 40 pb. miesiąc wcześniej. Teoretycznie Rada sygnalizowała iż jest to „krok do przodu" dający jej nieco czasu i obserwację efektów. Najpewniej jednak listopadowa projekcja pokazała ponownie wyższą ścieżkę inflacji. Dodatkowo o ile przed odczytem inflacji za październik (6,8% r/r) spekulacje dotyczyły raczej wait'n'see lub ruchu o 25pb. tak po wskazaniu, wyższym od prognoz, obserwujemy całe spektrum prognoz od 25 nawet do 100 punktowej podwyżki stóp. Chaos spekulacyjny jest nieco pochodną wcześniejszej komunikacji RPP. Wydaje się iż poza presją na podwyżki rynek oczekuje wiarygodnej komunikacji dot. przyszłych ruchów Rady i zarysowania ścieżki monetarnej.
Komunikat po posiedzeniu RPP i konferencja A. Glapińskiego zaplanowane są na godz. 16:00. Decyzję dot. stóp poznamy wcześniej. Decyzję FOMC zaplanowano na godz. 19:00.
Z rynkowego punktu widzenia EUR/PLN oddala się od okolic 4,64 PLN, schodząc obecnie poniżej 4,60 PLN. Decyzja RPP będzie testem sentymentu dla PLN jak i sektora bankowego na GPW.
Konrad Ryczko