Rada nadzorcza OT Logistics nieoczekiwanie odwołała z funkcji prezesa spółki Konrada Hernika, który zajmował to stanowisko od połowy stycznia 2020 r. Co było powodem tej decyzji? – Zakończył się okres restrukturyzacji grupy OT Logistics, w którym zrealizowałem cele, jakie przede mną postawiono. Pozostawiam spółkę w dobrej kondycji finansowej, z zespołem dobrych fachowców i z bardzo dobrymi perspektywami rynkowymi – mówi Hernik.
Nowym prezesem został Kamil Jedynak, dotychczasowy wiceprezes. Również jego zapytaliśmy o powody zmian w zarządzie OT Logistics oraz dodatkowo m.in. o cele, jakie przed nim stawiają rada nadzorcza i główny akcjonariusz. W związku z „przejmowaniem obowiązków i natłokiem procesów” nie był jednak w stanie udzielić nam szybkich odpowiedzi.
Do zmian w zarządzie doszło w środę. Tego samego dnia opublikowano ogłoszenie o zwołaniu nadzwyczajnego walnego zgromadzenia na 26 lipca, którego jedynym istotnym punktem będzie podjęcie uchwały o przelaniu ponad 159,8 mln zł z kapitału zapasowego spółki na pokrycie jej strat z lat ubiegłych. W uzasadnieniu napisano, że bilans OT Logistics wykazuje równocześnie niepokryte straty z lat poprzednich i kapitał zapasowy, a w związku z tym planowana operacja ma poprawić czytelność bilansu i umożliwić realizację zamierzeń dywidendowych.
Dzień później ma być kontynuowane zwyczajne walne zgromadzenie, przerwane w ostatni wtorek. Przerwę ogłoszono przed głosowaniem uchwały w sprawie podziału zysku spółki za ubiegły rok. Zarząd rekomendował, aby 13,1 mln zł przeznaczyć do podziału pomiędzy akcjonariuszy. W efekcie dywidenda może wynieść 1 zł na akcję.