Z 35 zł do 38 zł podniósł wycenę akcji K2 Holding Dominik Niszcz, analityk Domu Maklerskiego Trigon, w raporcie opublikowanym w poniedziałek rano. Podtrzymał zalecenie „trzymaj”.
Nowa cena ustalona przez analityka jest tylko nieznacznie wyższa od kursu spółki na warszawskiej giełdzie. Gdy powstawał ten materiał, za papier płacono 37,6 zł.
Niszcz docenił wyniki informatycznej spółki K2 Holding – Fabrity w I kwartale br. Określił je jako „świetne”, ponieważ przychody operacyjne Fabrity urosły rok do roku o 30 proc. i spółka poprawiła też wynik operacyjny. To sprawiło, że DM Trigon zmienił nastawienie i lepiej ocenia perspektywy K2 Holding na tle „innych przedstawicieli segmentu software house z GPW”. Autor notatki zauważa, że w sektorze widoczne jest wyhamowanie organicznego tempa wzrostu oraz trudniej jest o poprawę marż.
– Do drugiego kwartału podchodzimy nieco ostrożniej, biorąc pod uwagę wymagającą dla Fabrity bazę z zeszłego roku – zaznaczył Dominik Niszcz. Według niego drugi kwartał był najbardziej zyskownym kwartałem spółki w minionym roku. Na jej wyniki negatywnie mogą przełożyć się też mniej korzystne kursy walutowe, jako że prowadzi ona także biznes za granicą.
– Sądzimy, że trudniej będzie o poprawę wyniku w drugim kwartale, ale liczymy na powrót do wyższych dynamik w drugim półroczu. Klienci Fabrity są w wielu przypadkach w małym stopniu zależni od wahań koniunktury. Oprócz Frontexu wiele kontraktów to projekty o kilkuletnim horyzoncie, co powinno niwelować wpływ spowolnienia w sektorze na wyniki spółki. Jednocześnie łatwiejsza stała się rekrutacja pracowników. Fabrity zwiększyło zespół o blisko 30 osób w pierwszym kwartale – napisał Niszcz.