Grupa Comp na wzrostowej ścieżce

2022 jest rokiem przejściowym, w którym spółka planuje uzyskanie EBITDA w wysokości 70–75 mln zł. W 2023 r. wynik ma urosnąć do 95–100 mln zł.

Notowania spółki Comp rozpoczęły tydzień od wzrostów. Akcje zyskiwały 2 proc. w reakcji na opublikowaną strategię do 2025 r. Jej fundamentem jest rozwój sprzedaży związanej z urządzeniami wielofunkcyjnymi i M/Platform w modelu abonamentowym oraz pozyskiwanie wieloletnich kontraktów IT.

W tym roku EBITDA grupy ma wynieść 70–75 mln zł, a w przyszłym 95–100 mln zł.

– Plany na lata 2024–2025 są opracowywane i zakładają dalszy wzrost zysku EBITDA o około 20 proc. rocznie przy optymalnym poziomie zadłużenia i regularnym transferze do akcjonariuszy – mówi Robert Tomaszewski, prezes grupy Comp.

Rzut oka na strategię

Spółka spodziewa się bardzo wysokiej kontraktacji na rok bieżący i kolejne lata, co spowoduje wzrost zapotrzebowania na kapitał obrotowy.

– Już osiągamy niespotykaną wcześniej kontraktację. To pierwszy rok w naszej historii, gdy raportowaliśmy o dwóch kontraktach powyżej 100 mln zł każdy, a przed nami jeszcze kilka miesięcy roku. Coraz częściej zdobywamy wieloletnie umowy, stąd większa pewność planowania na kilka lat do przodu – mówi prezes.

Finansowanie dłużne do realizacji zwiększonej kontraktacji w tym roku grupa już sobie zapewniła.

Z zapisów strategii wynika, że pod koniec 2023 r. zadłużenie finansowe netto ma osiągnąć poziom 1–1,5-krotności EBITDA. Będzie to wartość docelowa w okresie realizacji strategii.

W najbliższych latach może dojść do przetasowań w strukturze aktywów, ale tylko tych, które nie są priorytetowe dla realizacji strategii.

Przyjęte prognozy opierają się na już istniejących produktach oraz obecnej ofercie. Spółka rozważa też szersze wejście m.in. na rynek elektromobilności.

Jakie plany na 2022 r.

Oprócz umów w sektorze IT gwarantujących długofalowe przychody, giełdowa spółka zapowiada m.in. wykorzystanie M/Platform przez kolejnych dużych uczestników rynku (sieci handlowe, producenci).

– To dojrzałe narzędzie, które może być wykorzystane w większej skali niż dotychczas. Aktualnie koncentrujemy się na zapewnieniu break-even całego projektu – mówi prezes Tomaszewski. Dodaje, że kolejny obszar to wejście na rynek myjni samochodowych oraz pozyskanie jako klientów kolejnych korporacji przewozu osób (technologia wirtualnej kasy fiskalnej w modelu abonamentowym).

Zarząd wskazuje też na gotowość technologiczną i homologacyjną, pozwalającą na zamianę w urządzenie wielofunkcyjne wszystkich dotychczas sprzedanych oraz wszystkich nowych kas fiskalnych online.

– Rynkowa prezentacja rozwiązania już nastąpiła na pierwszej rehomologowanej kasie (usługa BLIK na kasie). Dzięki niemu nie są wymagane żadne dodatkowe inwestycje sprzętowe w miejscu gdzie i tak jest kasa online – wyjaśnia Tomaszewski. Jako kolejny obszar wskazuje przeprowadzenie działań restrukturyzacyjnych w zakresie produkcji elektroniki, w tym ograniczenie produkcji niefiskalnej oraz zmniejszenie kosztów stałych całej giełdowej grupy.

Notowania w górę

Od tegorocznego minimum z lutego akcje Compu podrożały o 24 proc. W poniedziałek kosztowały prawie 51 zł, co implikuje kapitalizację rzędu 300 mln zł.

– Strategię oceniam pozytywnie w zakresie koncentracji na powtarzalnych przychodach w obszarze urządzeń fiskalnych i długoterminowych umów IT. Ponadto szacunki Compa na 2022 r. i 2023 r. są ponad 15 mln zł powyżej moich prognoz EBITDA – komentuje Adrian Kowollik, analityk East Value Research. Jego zdaniem Comp nie powinien był wspominać o ładowarkach do samochodów elektrycznych, ale koncentrować się w komunikacji na dwóch głównych obszarach działalności, gdzie ma wiodącą pozycje rynkową w Polsce.

– Z punktu widzenia inwestorów szczególnie ważny jest dalszy rozwój wysokomarżowej M/Platformy, którą Comp mógłby też szybko wprowadzić na rynki zagraniczne – podsumowuje Kowollik.