Nawet 6 proc. drożały w środę akcje Huuuge w reakcji na publikację wyników za I kwartał 2022 r. Kurs oscyluje w okolicach 19 zł (w zeszłorocznym IPO akcje sprzedawano po 50 zł). Kilka dni temu spółka ogłosiła rozszerzenie programu skupu akcji własnych z 2,5 mln do 6,5 mln. Pozostałe warunki pozostały bez zmian, w tym maksymalna kwota (100 mln zł).
Wyniki lepsze od prognoz
Studio miało w I kwartale przychody niższe niż rok temu, ale za to wyraźnie poprawiło rentowność. Odnotowało 14,4 mln USD skorygowanego wyniku EBITDA wobec 10,4 mln USD przed rokiem. To więcej niż spodziewali się analitycy. Również zysk netto i operacyjny pozytywnie zaskoczyły (dwucyfrowe różnice względem konsensusu). Zysk netto przypadający na akcjonariuszy jednostki dominującej wyniósł 8,9 mln USD wobec 37,6 mln USD straty rok temu. Z kolei zysk operacyjny wzrósł do 10,7 mln USD z 6,5 mln USD. Skorygowany zysk netto wyniósł 10 mln USD i był o 137,9 proc. wyższy niż przed rokiem.
Zgodne z oczekiwaniami były natomiast przychody – wyniosły 84 mln USD wobec 95,7 mln USD rok temu. Spadek ten wynika m.in. z niższych przychodów z flagowych gier („Huuuge Casino" i „Billionaire Casino") oraz z tytułów, dla których wsparcie zakończyło się w 2021 r. Spółka podkreśla jednak, że koncentrowała się na rentowności dzięki czemu – mimo spadku przychodów – zwiększyła zyski.
Udział nowych gier w przychodach ogółem w I kwartale 2022 r. wyniósł 12 proc. Gra „Traffic Puzzle", stanowiąca główną pozycję wśród nowych tytułów, radzi sobie dobrze. Przyniosła o 13 proc. więcej przychodów niż rok temu.
Wyceny spadają
Zarząd Huuuge w przyszłość patrzy z ostrożnym optymizmem. Sytuacja w sektorze gier nie jest łatwa. Według firmy analitycznej Sensor Tower wydatki konsumenckie na gry mobilne spadły w I kwartale 2022 r. o 7,1 proc. Huuuge potwierdza, że na rynku nadal panują spore zawirowania. Na to nakłada się trudna sytuacja makroekonomiczna, bijąca w wyceny. Ma to jednak również plusy związane z możliwością znalezienia ciekawych celów akwizycyjnych.