Biznes producentów gier trzyma się mocno

Nieliczne studia mają placówki na Wschodzie. Przykładem może być PCF z oddziałem we Lwowie. Ale ekspozycja tej spółki na kierunek wschodni jest marginalna.

Publikacja: 08.03.2022 21:00

Chernobylite, Farm 51

Chernobylite, Farm 51

Foto: materiały prasowe

O 6 proc. spadł od momentu wybuchu wojny w Ukrainie indeks WIG.GAMES. To tyle samo, co szeroki WIG. Ale licząc od początku roku, branżowy wskaźnik przegrywa z WIG o 7 pkt proc., a od 2021 r. aż o 40 pkt proc. Inwestorzy zastanawiają się, jak na działalność polskich studiów wpłynie trwający konflikt zbrojny na Wschodzie. Wiele wskazuje, że wpływ ten nie będzie duży, a w krótkim terminie może nawet być pozytywny z uwagi na osłabienie złotego.

Studia stawiają na Zachód

Sektor gier ma charakter globalny. Polskie studia zdecydowaną większość przychodów wypracowują na rynkach zagranicznych. Poza Polską mają też biura i aktywa w postaci przejętych studiów. Ale dotyczy to przede wszystkim rynku amerykańskiego i Europy Zachodniej. Przypadki placówek zlokalizowanych na Wschodzie są rzadkością. Analitycy wskazują m.in. na PCF Group, które jest obecne we Lwowie, ale zdaniem ekspertów ekspozycja tej spółki na ryzykowny wschodni kierunek jest marginalna. Jej prezes potwierdza.

– We Lwowie mamy niewielkie biuro, aktualnie znajduje się tam jedna osoba. Na terenie Ukrainy mamy jeszcze dwóch pracowników, a łącznie w zespole mamy ponad trzydziestu Ukraińców – wszystkim oferujemy pomoc. Naszym pracownikom, ale także ich rodzinom i znajomym – mówi Sebastian Wojciechowski, prezes i wiodący akcjonariusz PCF Group.

Rosja odcinana od gier

Przybywa studiów, które zawieszają sprzedaż produktów w Rosji i na Białorusi. O takiej decyzji wcześniej informowały m.in. CD Projekt i Bloober Team, a teraz do tego grona dołączyło też Ten Square Games. Zablokowało (poprzez wyłączenie serwerów) możliwości pobrania, instalowania i płacenia przez użytkowników korzystających ze sklepów AppStore i GooglePlay z terytoriów Rosji i Białorusi.

„Decyzja jest podyktowana sytuacją geopolityczną Rosji, a także brakiem możliwości prowadzenia efektywnych kampanii marketingowych na tych rynkach" – czytamy w komunikacie. Sprzedaż w Rosji w 2021 r. dla flagowej gry TSG „Fishing Clash" wyniosła 31,5 mln zł, co stanowi około 6,5 proc. całości płatności dla tego tytułu. Zarząd podkreśla, że nie jest w stanie ocenić, jak długo nie będzie osiągał płatności z terytorium Rosji i Białorusi, stąd całkowity wpływ blokady nie jest możliwy do oszacowania. Jednocześnie podkreśla, że 99 proc. należności wynikających ze sprzedaży w Rosji i na Białorusi w 2021 r. zostało już spółce wypłacone.

Sprzedaż w Rosji wstrzymali również globalni giganci, jak Electronic Arts czy Activision Blizzard. We wtorek na rynek napłynęła informacja, że na analogiczny krok zdecydował się Ubisoft, jeden z kluczowych europejskich wydawców.

We wtorek akcje TSG taniały o ponad 3 proc. Podobnie jak innych studiów wchodzących w skład WIG.GAMES, w tym 11 bit studios, Huuuge czy CD Projektu. Relatywnie dobrze radziło sobie tylko CI Games, którego notowania utrzymywały się nad kreską.

Imponujący wzrost

Natomiast na NewConnect błyszczało The Farm 51, które – analogicznie jak podczas dwóch poprzednich sesji – odrabiało wcześniejszą dotkliwą przecenę. Tylko 24 lutego (dzień rozpoczęcia agresji Rosji na Ukrainę) kurs spadł o prawie 35 proc., do 23,3 zł. We wtorek po południu zyskiwał 14 proc., do 39 zł. Wrócił na poziom sprzed wybuchu wojny. Tylko w pierwszej połowie sesji właściciela zmieniły akcje o wartości przekraczającej 1,5 mln zł. Był to drugi co do wartości obrót tego dnia na rynku alternatywnym.

The Farm 51 jest przez analityków wskazywane jako jedyne studio z GPW, dla którego trwająca wojna może stanowić istotny problem z biznesowego punktu widzenia. Wynika to z faktu, że flagową grą spółki jest „World War 3", którego wydawcą jest zarejestrowany w Amsterdamie My.com B.V. To spółka zależna rosyjskiej Mail.ru Group. „Obecnie nie ma zagrożenia dla realizacji projektu i finansowania kolejnych kamieni milowych" – uspokaja polskie studio.

Technologie
11 bit i PCF. Czy w grach dzieje się coś złego?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Technologie
Premier: TVN i Polsat na listę spółek pod ochroną
Technologie
Hiobowe wieści z 11 bit studios. Wiemy o którą grę chodzi
Technologie
PCF Group nie pozyskało finansowania. Co zrobi?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Technologie
Decyzja sądu uderza w notowania Cyfrowego Polsatu i Zygmunta Solorza
Technologie
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe