Stawili się m.in. do niedawna skłóceni udziałowcy: Capital Partners (11,6 mln akcji na NWZA) i Smart Capital (12,3 mln) oraz prezes Konrad Korobowicz i Radosław Sosnowski (reprezentował Smart).
NWZA odbyło się w związku z ofertą, jaką akcjonariuszom złożyło Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych SKOK. Ogłosiło wezwanie na 66 proc. akcji eCardu. Podało, że chce kupić minimum 60 proc., jeśli akcjonariusze wymienią radę nadzorczą i wprowadzą do zarządu jego przedstawicieli. TUW SKOK proponuje 0,72 zł za akcję eCardu. Zapisy zaczną się 9 kwietnia i potrwają do 22 kwietnia. Pojawienie się inwestora załagodziło stosunki między zwaśnionymi akcjonariuszami.
Przedstawiciele Capital Partners i Smart Capital zasiedli za jednym stołem i głosowali tak samo. Nie ujawnili, czy odpowiedzą na ofertę TUW SKOK. Sugerowali, że mają nadzieję na kontrwezwanie. Zapewne dlatego uchwały NWZA przygotowano zgodnie z wytycznymi TUW SKOK, ale dodano zapis, dzięki któremu akcjonariusze nie palą za sobą mostów. Chodzi o to, że uchwały wejdą w życie 13 maja, gdy będzie znany wynik wezwania. Jeśli się ono nie powiedzie, 12 maja będzie można „odkręcić” wczorajsze postanowienia na kolejnym NWZA (już je zwołano).
Wczoraj uchwalono, że 13 maja do zarządu wejdą Wioletta Błaszkowska i Mikołaj Iwaszkiewicz. Przeciwko głosował jeden z udziałowców – Marcin Cichocki. – Nie pasują mi te osoby na zarządzających spółką finansową – tłumaczył. NWZA „wymieniło” też radę nadzorczą. Wczoraj rezygnację ze skutkiem natychmiastowym złożył dotychczasowy wiceprezes eCardu Krzysztof Biniek.