Olbrzymie straty na elektronice

Panasonic dołączył do grona japońskich firm, których wyniki finansowe straszą czerwonym kolorem. W roku podatkowym, który zakończył się 31 marca koncern miał 4 mld dolarów straty netto. W roku obecnym nikt nie spodziewa się, że wynik znajdzie się nad kreską

Publikacja: 15.05.2009 13:43

Olbrzymie straty na elektronice

Foto: AFP

Największy na świecie producent plazmowych telewizorów miał w ubiegłym roku podatkowym 378,96 mld jenów straty, czyli 4 mld dolarów. To pierwsza strata spółki od 7 lat. Prognozy zarządu zakładają, że wynik firmy nie znajdzie się nad kreską w roku obecnym.

Załamanie popytu dotyczy wszystkich segmentów działalności Panasonica począwszy od płaskich telewizorów i cyfrowych kamer, a skończywszy na półprzewodnikach. Sprzedaż produktów spółki spadła o 14,4 proc. w skali roku do 7,77 bilionów jenów, a zysk operacyjny o 86 proc. do 72,9 mld jenów

W ciągu pierwszych trzech miesięcy 2009 r. spółka miała rekordową stratę netto rzędu 444,3 mld jenów wobec 61,6 mld jenów zysku w analogicznym okresie roku poprzedniego.

Wyniki wskazują jak szybko sytuacja finansowa Panasonica się pogorszyła, ponieważ jeszcze w zeszłym roku podatkowym, który zakończył się 31 marca 2008 r., koncern wypracował 281,9 mld jenów zysku netto.

Fumio Ohtsubo, prezes Panasonica powiedział, że chce zlikwidować nierentowne gałęzie firmy i przesunąć nakłady finansowe na te o większym potencjale wzrostu, przy okazji polepszając jakość swoich produktów.

Firma zamyka niektóre fabryki i zamierza do wiosny 2010 r. zwolnić w sumie ok. 5 proc. spośród 300 tys. załogi.

Technologie
Atende zamieniło straty w zyski. Akcje drożeją
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Technologie
Polskie firmy ciągle nie mogą wyjść z dołka
Technologie
yarrl z dużą umową. Akcje drożeją
Technologie
Telekomy rozwiną skrzydła w kolejnych kwartałach
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Technologie
Cloud Technologies przejmuje w Kanadzie
Technologie
Spyrosoft idzie jak burza. Akcje drożeją