Wypłatę 40 groszy dywidendy na akcję (21,9 mln zł w sumie) zaproponował wczoraj przedstawiciel funduszy z grupy BZ WBK na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy Agory (reprezentował BZ WBK Akcji Środkowej i Wschodniej Europy FIZ, Arkę BZ WBK Akcji FIO, Arkę BZ WBK Zrównoważony FIO).
– Uważamy, że wypłata nie zagraża stabilności firmy, a jest ważna z punktu widzenia akcjonariuszy – mówił pełnomocnik funduszy, gdy nadszedł czas na podjęcie decyzji w sprawie podziału ubiegłorocznego zysku (wyniósł 26,36 mln zł). Zgodnie z zapowiedziami zarządzającego BZ WBK AIB Asset Management, reprezentant instytucji przedstawił projekt uchwały, który miał zastąpić wcześniejszą propozycję zarządu, aby wyjątkowo odstąpić od polityki dywidendowej ze względu na recesję.
Akcjonariusze zebrani na walnym zgromadzeniu nie zaakceptowali jednak projektu instytucji. „Za” oddano 7,6 mln głosów: prawdopodobnie wszystkie należały do funduszy Arki. Przeciwko dywidendzie było 29,9 mln głosów (prawdopodobnie Agory Holding, spółki założycieli Agory). Wstrzymali się posiadacze kilkudziesięciu tysięcy głosów. Gdy walne zagłosowało nad projektem zarządu – fundusze były przeciwko, ale nie wnioskowały o zaprotokołowanie tego faktu i nie zgłosiły sprzeciwu do uchwały.
ZWZA odnowiło też skład zarządu i rady nadzorczej spółki. Do nadzorców, oprócz Marcina Hejki (kandydat BZ WBK), dołączyła wieloletnia prezes Agory Wanda Rapaczyńska. Zajęła miejsce po Sanfordzie Schwartzu, który złożył rezygnację. Na stanowisku prezesa rada pozostawiła Piotra Niemczyckiego.