TVN nie obawia się inwestycji w „n”

Giełdowa spółka mo­że zwięk­szyć udział w plat­for­mie cy­fro­wej „n”, mi­mo że wciąż ciągnie ona moc­no w dół wy­ni­ki ca­łej gru­py

Publikacja: 04.11.2009 07:09

Platforma „n” jest dla nas produktem strategicznym z uwagi na plany zróżnicowania źródeł przychodów.

Platforma „n” jest dla nas produktem strategicznym z uwagi na plany zróżnicowania źródeł przychodów. Jeśli cena okaże się odpowiednia, a warunki na rynku sprzyjające, TVN może zwiększyć w niej zaangażowanie. Nie wypowiadam się jednak na temat terminów. Nie komentujemy też spekulacji prasowych – powiedział prezes TVN Markus Tellenbach

Foto: Fotorzepa, Jakub Ostałowski Jakub Ostałowski

Platforma „n” jest dla nas produktem strategicznym z uwagi na plany zróżnicowania źródeł przychodów. Jeśli cena okaże się odpowiednia, a warunki na rynku sprzyjające, TVN może zwiększyć w niej zaangażowanie. Nie wypowiadam się jednak na temat terminów. Nie komentujemy też spekulacji prasowych – powiedział prezes TVN Markus Tellenbach. Informację o tym, że spółka rozważa zakup kolejnych udziałów w platformie (od marca ma w niej 51 proc., reszta należy do grupy ITI), „Parkiet” podał w piątek. Według naszych źródeł, z tego względu TVN rozważa zwiększenie zadłużenia o 0,5 mld zł.

Na koniec III kwartału spółka miała 81 mln zł w gotówce oraz kredyt w Pekao opiewający na 200 mln zł (z czego wykorzystała już ponad 116 mln zł). Gdyby chciała kupić udziały w „n” (za 26 proc. w marcu zapłaciła 46,2 mln euro), zapewne potrzebowałaby dodatkowego finansowania.

Prezes TVN poinformował, że do 2012 roku spółka ma zamiar zdywersyfikować przychody tak, by połowa z nich pochodziła spoza rynku reklamy (w ciągu trzech kwartałów tego roku reklama zapewniła grupie 61 proc. przychodów). – W trzecim kwartale cały rynek reklamy skurczył się o 14 proc., a reklamy telewizyjnej – o 13 proc. Nasze wpływy spadły w tym czasie o 14 proc. – mówił Piotr Walter, wiceprezes i dyrektor generalny TVN. Według niego w kolejnych miesiącach spadek wyhamował. Jak zapewnił Rafał Wyszomierski, p. o. dyrektora finansowego, dobre prognozy dla polskiej gospodarki na przyszły rok pozwalają sądzić, że w 2010 roku na rynku reklamy nastąpi odbicie.

Wyniki TVN za III kwartał były nieco słabsze, niż przewidywali analitycy: spółka miała stratę operacyjną w wysokości 3,7 mln zł, choć analitycy przepytani przez agencję Reutera przewidywali 5,8 mln zł zysku operacyjnego. W III kwartale ubiegłego roku TVN notował 74 mln zł zysku operacyjnego.

Inwestorzy zareagowali jednak spokojnie: kurs spadł o 2 proc., do 13,87 zł, gdy inne blue chips taniały mocniej (WIG20 stracił ponad 3 proc.).Zarząd tłumaczył, że słaby wynik to efekt przede wszystkim niższych przychodów reklamowych oraz konsolidacji wyników ITI Neovision (czyli platformy „n”) oraz wzrostu kosztów tworzenia tzw. ramówki.

W trzecim kwartale skonsolidowane przychody TVN – bez uwzględniania rezultatów platformy cyfrowej „n” – spadły o 5,2 proc., do 335 mln zł, EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja) o 13,6 proc., do 82 mln zł, a zysk z działalności operacyjnej – o 24,9 proc., do 57 mln zł. – Zaskoczeniem in minus są przede wszystkim wyniki platformy cyfrowej, która przyniosła 34,3 mln zł straty EBITDA (przy oczekiwanych 20 mln zł straty i 24 mln zł straty w drugim kwartale) z przychodami na poziomie 102,2 mln zł (przy oczekiwanych przez nas 115 mln zł) – komentował Piotr Grzybowski, analityk DI BRE.

Platforma cyfrowa „n” miała pod koniec września ponad 571 tys. aktywnych abonentów, a jej średni miesięczny przychód na użytkownika (ARPU) wzrósł do 56,1 zł (we wrześniu 2008 r. wynosił 52,9 zł). Przychody zwiększyły się o 69 proc., do 102 mln zł. TVN podtrzymała prognozy rozwoju „n”, zgodnie z którymi ma ona uzyskać dodatnią EBITDA w 2010 r., do końca tego roku liczba jej abonentów ma sięgnąć 766 tys., a ARPU – 62,9 zł. – ARPU można precyzyjnie policzyć, dziwi mnie jednak podtrzymanie planowanej liczby abonentów. To oznaczałoby, że w czwartym kwartale „n” ma pozyskać 190 tys. klientów. To bardzo ambitny plan – uważa Sobiesław Pająk, analityk DM IDM SA.

IT
Technologie
Pogrom w grach. 11 bit studios ciągnie branżę w dół
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Technologie
11 bit i PCF. Czy w grach dzieje się coś złego?
Technologie
Premier: TVN i Polsat na listę spółek pod ochroną
Technologie
Hiobowe wieści z 11 bit studios. Wiemy o którą grę chodzi
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Technologie
PCF Group nie pozyskało finansowania. Co zrobi?
Technologie
Decyzja sądu uderza w notowania Cyfrowego Polsatu i Zygmunta Solorza