TVN zaskoczył inwestorów wynikami

Zarząd medialnej grupy podał bardzo dobre wyniki finansowe za ubiegły rok. Zarekomendował wypłatę dywidendy i poinformował, że planuje nowe inwestycje, m.in. w kolejny kanał i produkcję programów wysokiej rozdzielczości

Publikacja: 19.02.2010 07:11

Markus Tellenbach, prezes TVN

Markus Tellenbach, prezes TVN

Foto: GG Parkiet, Szymon Łaszewski SL Szymon Łaszewski

Dobre wyniki TVN w IV kwartale, które wywołały wczoraj wysokie obroty i wzrost kursu akcji o 3,2 proc. do 15,30 zł, to po części efekt jednorazowych wydarzeń, takich jak przeszacowanie zapłaty warunkowej należnej ITI za dobre rezultaty platformy cyfrowej „n”.

Przy przejmowaniu od ITI kontroli nad platformą w marcu ubiegłego roku TVN zastrzegł, że możliwa jest jednorazowa korekta ceny zakupu o maksymalnie 60 mln euro i że jest ona zależna od wyników „n” (analitycy podawali, że pod koniec III kw. 2009 r. ta opcja opiewała na 220 mln zł). Jesienią ubiegłego roku sytuacja się jednak zmieniła, gdy ogłoszone zostały plany przejęcia całej „n” przez TVN. – W listopadzie, uwzględniając nowe warunki rynkowe i nowy biznesplan, wyliczyliśmy, że z tego tytułu nie dopłacimy 60 mln euro, ale tylko 19 mln euro, i ta różnica jest w wynikach – mówi Rafał Wyszomierski, dyrektor finansowy TVN.

[srodtytul]To nie koniec odpisów[/srodtytul]

Zysk, jaki TVN wykazał na przeszacowaniu zapłaty warunkowej, wyniósł w IV kwartale 154 mln zł. Jak twierdzą analitycy, również 19 mln euro wróci do spółki. – W wynikach za I kwartał widać będzie odpis kolejnych 80 mln zł. Żeby oceniać wyniki TVN, inwestorzy powinni „zdejmować” z nich jednorazowe odpisy wynikające z przeszacowania – mówi Piotr Grzybowski, analityk DI BRE.

Specjaliści zgodnie podkreślają, że nawet po oczyszczeniu wyników grupy z tych zdarzeń prezentują się one okazale. W IV kwartale przychody TVN wzrosły o 14,9 proc., do 680 mln zł, przy czym wzrost zapewniły przychody platformy „n”. Po wyłączeniu jej wpływu na wyniki wskutek kryzysu na rynku reklamy przychody TVN spadły w IV kwartale rok do roku o 4,4 proc. – Zniżki w segmencie telewizyjnym zostały zrekompensowane wpływami z płatnych kanałów telewizyjnych, telezakupów i call centre – mówi Wyszomierski.

[srodtytul]Będzie dywidenda?[/srodtytul]

Zysk operacyjny TVN w IV kwartale wyniósł 303 mln zł i był o 36,3 proc. wyższy niż rok wcześniej. Właśnie ten wzrost wynika z przeszacowania zapłaty warunkowej. Zysk netto przypadający akcjonariuszom jednostki dominującej w IV kwartale wyniósł 243 mln zł (rok wcześniej 88 mln zł). Zarząd firmy rekomenduje wypłatę dywidendy za 2009 rok w wysokości 31 gr na akcję.

Na wyniki finansowe miały też wpływ inne kluczowe decyzje, jakie grupa podjęła w drugim półroczu 2009 r. (m.in. emisja obligacji senior notes o wartości nominalnej 405 mln euro, dzięki której zrestrukturyzowała zadłużenie i zwiększyła płynność).

– Pozytywnie na wyniki wpłynęła sytuacja na rynku reklamowym, który zachował się w IV kwartale lepiej, niż oczekiwano. W wynikach segmentu telewizyjnego i online widać też oszczędności – mówi Grzybowski. Za negatywne zjawisko uznaje za to 58-milionową stratę na poziomie EBITDA platformy „n”. – To 13 mln więcej, niż się spodziewałem – mówi. Markus Tellenbach, prezes TVN, podkreśla, że grupa realizuje plan dywersyfikowania przychodów. W 2008 roku z biznesu reklamowego pochodziło 85 proc. przychodów TVN, w ubiegłym – 67 proc.

[srodtytul]„n” ciąży na wynikach[/srodtytul]

Na całorocznych wynikach TVN ciążą rezultaty nierentownej platformy cyfrowej „n”, której TVN będzie jedynym właścicielem już w I kw. 2010 roku. Na koniec 2009 r. „n” miała 692 tys. abonentów, jej kwartalne ARPU (średni przychód na jednego abonenta) wynosiło 57,5 zł. Grupa obniżyła plany dotyczące liczby klientów na 2010 r. – teraz się spodziewa, że pod koniec roku będzie ich 870 tys. (ARPU ma wtedy wynieść 60 zł), a nie 1 mln. W II i III kwartale tego roku „n” ma mieć dodatnią EBITDA, zarząd nie chciał jednak prognozować, jak będą wyglądały jej wyniki za cały 2010 rok.

W tym roku TVN spodziewa się jednocyfrowego wzrostu rynku reklamy telewizyjnej i internetowej oraz planuje zainwestować 260 mln zł. Około 150 mln zł z tej kwoty pochłoną dalsze wydatki na „n”, a 70 mln zł pójdzie na produkcje w wysokiej rozdzielczości (HD). Jak się dowiedzieliśmy, jest także możliwe, że grupa uruchomi w tym roku nową stację tematyczną.

[ramka][b]Sobiesław Pająk - analityk, DM IDMSA [/b]

Oczyszczone z wpływu jednorazowych wydarzeń wyniki TVN zaskakują pozytywnie. Spadek przychodów z biznesu telewizyjnego jest niższy, niż się spodziewałem, spółka osiągnęła rewelacyjny wynik po odliczeniu wpływu platformy „n”, a to, że „n” pokazała stratę głębszą niż w poprzednich kwartałach, wynika z szybkiego przyrostu liczby abonentów, którzy są kosztochłonni. Poza tym strata „n” okazała się o kilkanaście milionów złotych niższa od moich szacunków. Nie powinno dziwić obniżenie celów dla „n”, bo i tak było już wiadomo, że poprzednie były nierealne. Można przypuszczać, że w przyszłym roku nakłady na reklamę telewizyjną wzrosną o 8–9 proc., a jeśli tak się stanie, to w TVN dynamika zysków z biznesu telewizyjnego powinna być imponująca, zwłaszcza przy ograniczaniu straty operacyjnej platformy „n”, w której spodziewam się dodatnich przepływów środków pieniężnych w 2012 albo 2013 roku.

[b]Waldemar Stachowiak - analityk, Ipopema Securities [/b]

W przypadku notowanej na giełdzie warszawskiej grupy TVN segment telewizyjny miał się dobrze. Rozwijały się kanały tematyczne, które w czwartym kwartale 2008 roku miały ujemną marżę EBITDA, a rok później była ona już dodatnia. Dobrze zarządzane były w grupie koszty produkcji telewizyjnej – w ostatnim kwartale ubiegłego roku spadły w relacji rok do roku w dwucyfrowym tempie, bo o 11 proc., a w całym 2009 roku zmniejszyły się o 6,3 proc. Spadały jednak przychody z reklam telewizyjnych, ale jednocześnie rosły te pochodzące od subskrybentów płatnych stacji tematycznych. Jeśli chodzi o nierentowną platformę „n”, to spodziewałem się większej straty – w czwartym kwartale oczekiwałem 68 mln EBITDA na minusie, a w rzeczywistości grupa pokazała ujemną EBITDA na poziomie 58 mln zł.[/ramka]

IT
Technologie
Zwiastun nowego „Wiedźmina” ma już kilka milionów odsłon
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Technologie
Pogrom w grach. 11 bit studios ciągnie branżę w dół
Technologie
11 bit i PCF. Czy w grach dzieje się coś złego?
Technologie
Premier: TVN i Polsat na listę spółek pod ochroną
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Technologie
Hiobowe wieści z 11 bit studios. Wiemy o którą grę chodzi
Technologie
PCF Group nie pozyskało finansowania. Co zrobi?