Od piątku do 25 maja inwestorzy będą mogli zapisywać się na 44,1 mln akcji ABC Daty sprzedawanych w ofercie publicznej. Połowę puli stanowią nowe walory serii H. Resztę zapewniają dotychczasowi akcjonariusze: MCI Management i niemiecki Arthur Holding. Po rozwodnieniu (zakładając, że wszystkie akcje znajdą nabywców) nowi udziałowcy będą kontrolowali 35 proc. kapitału dystrybutora IT.
W piątek zarząd przedstawi cenę emisyjną. Będzie mieściła się w przedziale 2,35–2,95 zł za walor. Drobni gracze mogą kupić 9 mln akcji. Oferującym jest DM BZ WBK.ABC Data wyda pieniądze z IPO na zakupy poza Polską i rozbudowę zaplecza logistycznego.
[srodtytul]Trwa budowa księgi popytu[/srodtytul]
Zarząd ABC Daty zakończył już cykl spotkań (road-show), podczas których prezentował spółkę inwestorom. – Zainteresowanie jest duże. Odbyliśmy przeszło 40 spotkań. Inwestorzy zadawali nam bardzo szczegółowe pytania dotyczące naszych wyników i strategii – mówi Marek Sadowski, prezes ABC Daty. Zapewnia, że zarząd nie ma zamiaru przekładać oferty do czasu, aż koniunktura giełdowa poprawi się. W podobnym tonie wypowiada się Konrad Sitnik, członek zarządu ABC Daty i równocześnie wiceprezes MCI Management. – ABC Data to jedna z najbardziej interesujących spółek, które pojawią się na GPW w tym roku – oświadcza.
Zarządzający, z którymi rozmawialiśmy, nie chcą, ujawniając nazwisko,powiedzieć, czy warto wziąć udział w IPO. Tłumaczą, że dopiero „przegryzają się” przez prospekt. Z ostateczną oceną chcą poczekać, aż zarząd opublikuje cenę emisyjną. Według Sadowskiego czynnikiem zachęcającym do zakupu akcji mają być dobre wyniki ABC Daty. Debiutant nie opublikuje jednak wyników za I kwartał.