Akcje Netii zaliczały się wczoraj do jednych z atrakcyjniejszych inwestycji na warszawskiej giełdzie. Na słabym rynku zyskały na wartości 1,5 proc. Na zamknięciu kurs wyniósł 4,9 zł.
Firma opublikowała wczoraj wyniki za II kwartał. Okazały się lepsze niż średnia prognoz analityków z biur maklerskich. Netia wypracowała 394 mln zł przychodów, 95,3 mln zł EBITDA (zysk operacyjny powiększony o amortyzację), 20,5 mln zł zysku operacyjnego i 15,6 mln zł zysku netto.
Analitycy ankietowani przez PAP szacowali, że operator wykaże 16,7 mln zł zysku operacyjnego, a na czysto zarobi 13,2 mln zł. Ich oczekiwania co do przychodów Netii były tylko nieco niższe, niż pokazała rzeczywistość (388 mln zł). Oczekiwali 90,2 mln zł EBITDA.
[srodtytul]Prognozy utrzymane [/srodtytul]
– To już tradycja, że odnotowujemy zysk netto, czego nie mogłem powiedzieć rok temu – mówił Jonathan Eastick, członek zarządu Netii odpowiedzialny za finanse. – Coraz ważniejszy dla marży EBITDA (jest nawet wyższa, niż zakładaliśmy, bo wyniosła w II kw. 24,2 proc.) jest efekt podziału usług między stosowanymi technologiami. Coraz więcej klientów korzysta też z więcej niż jednej usługi – mówił. W II kwartale z dwóch usług Netii: Internetu i telefonu, korzystało 26 proc. klientów.