Wczoraj Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów podał, że Polkomtel (operator sieci komórkowej Plus) złożył wniosek o zgodę na koncentrację polegającą na przejęciu Exatela.
To pierwsza taka jednocześnie publiczna i formalna informacja potwierdzająca, że Polkomtel chciałby kupić tę firmę. Część osób obserwujących toczącą się procedurę sprzedaży Exatela miała wątpliwości, czy udział Polkomtelu w rozmowach nie ma przypadkiem podbić ceny lub ułatwić rezygnacji ze sprzedaży w ogóle. Rynek ma bowiem w pamięci kilkakrotne już próby stworzenia tzw. KOT (Krajowego Operatora Telekomunikacyjnego), czyli projekty konsolidacji Polkomtelu z Exatelem i Telefonią Dialog. Jeszcze kilka lat temu miał on stanowić przeciwwagę dla Telekomunikacji Polskiej.
– Polkomtel złożył w UOKiK wniosek o przejęcie Exatela w celu dopełnienia formalności niezbędnych przy ewentualnych negocjacjach biznesowych i zgodnie z zapisami przepisów ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów – informuje Katarzyna Meller, rzeczniczka Polkomtelu. Pytana, czy rada nadzorcza firmy zgodziła się już na transakcję, odmówiła jednak odpowiedzi. Sprzedawanego i kupującego łączy właściciel – Polska Grupa Energetyczna, ma około 22 proc. kapitału Polkomtelu (KGHM i PKN Orlen mają po około 24 proc.) oraz około 95 proc. akcji Exatela.
Oprócz Polkomtelu o Exatel stara się nadal Mediatel, mniejszy operator hurtowy. – My także w ubiegłym tygodniu złożyliśmy wniosek w UOKiK o zgodę na przejęcie Exatela – twierdzi Mirosław Janisiewicz, prezes Mediatelu. Z jego słów wynikało wcześniej, że hurtownik ma partnera do tej transakcji. Kogo – Janisiewicz nie zdradza.
Wczoraj PGE potwierdziła nasze doniesienia, zgodnie z którymi Exatel nie zostanie sprzedany w tym roku. Energetyczna grupa przesunęła na 4 stycznia termin składania ofert na zakup akcji telekomunikacyjnej firmy. Jak przyznała wczoraj PGE, obie firmy poprosiły o czas na badanie technicznego stanu sieci Exatela.
