Rynek IT mocno się zmienia – tak rozpoczął wtorkową konferencję prasową Norbert Biedrzycki, prezes ABC Daty. Twierdzi, że w segmencie dystrybucji sprzętu IT krajowy rynek przestał rosnąć. Dlatego spółka szuka nowych rynków zbytu poza Polską. Znaczenia nabierają też internetowi sprzedawcy elektroniki.
– Struktura sprzedaży takich firm jak nasza mocno się zmienia. Spada sprzedaż laptopów, które są zastępowane przez tablety i smartfony – wskazuje. Twierdzi, że ABC Data bardzo dobrze przygotowała się na te zmiany.
Polacy polubili tablety
Kierowana przez niego spółka zwiększyła w I kwartale sprzedaż eksportową (rok do roku) o 40 proc. W Polsce sprzedaż wzrosła o mniej niż 5 proc. Biedrzycki deklaruje, że sprzedaż do sektora e-commerce (e-sklepów z elektroniką) powiększyła się w I kwartale aż o 70 proc. – Systematycznie rozbudowujemy ofertę o nowe produkty, które zapewniają nam wyższe marże. W I kwartale zrezygnowaliśmy z ok. 150 linii biznesowych, na których zarabialiśmy za mało – wyjaśnia.
Zapowiada, że na koniec 2013 r. ABC Data chce mieć 25 proc. w rynku tabletów w Polsce. Zdradza, że w I kwartale ABC Data zwiększyła sprzedaż tabletów o 1080 proc., smartfonów o 380 proc., a telewizorów o 200 proc. Firma chce też wprowadzać do oferty jak najwięcej towarów ze średniej półki, które są tańsze od topowych marek, ale mają przyzwoitą jakość. W tę filozofię wpisują się m.in. tablety marki własnej Colorovo.
ABC Data zwiększyła w I kwartale obroty o 43 proc. do 1,09 mld zł. Wynik EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja) wzrósł o 29 proc. do 16,6 mln zł, a netto o 52 proc. do 10,96 mln zł. Ilona Weiss, wiceprezes spółki odpowiedzialna za finanse, zwraca uwagę, że koszty sprzedaży i zarządu rosły wolniej niż przychody. – Cykl konwersji gotówki zmalał do 33 dni z 37 dni – podkreśla. Większe obroty były w dużej części finansowane zewnętrznym kapitałem. Dlatego zadłużenie netto firmy wzrosło do 166 mln zł ze 133 mln zł przed rokiem.