Komputronik, podobnie jak inni najwięksi hurtowi dystrybutorzy sprzętu IT w Polsce, kolejny kwartał z rzędu znacząco poprawił wyniki finansowe. W I półroczu roku obrotowego 2013/2014 r. (skończyło się 30 września) poznańska spółka, na poziomie skonsolidowanym, zwiększyła sprzedaż o 69 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2012 r., do 783 mln zł. W samym II kwartale sprzedaż miała wartość 425 mln zł wobec 243 mln zł rok wcześniej. – Był to najlepszy kwartał w historii Komputronika – zauważa Wojciech Buczkowski, prezes firmy. W pierwszych trzech miesiącach roku obrotowego obroty wynosiły 358 mln zł. Zysk operacyjny w I półroczu powiększył się do 7,9 mln zł wobec 1 mln zł straty przed rokiem. Na poziomie netto sięgnął 6 mln zł wobec 4 mln zł rok temu. Kwota zawiera jednak ok. 1,7 mln zł zysku ze zdarzeń jednorazowych. W kwocie zawiera się 3,7 mln zł zysku z tytułu rozpoznania aktywa podatkowego i 2 mln zł straty z tytułu przeszacowania wartości nieruchomości pod Szczecinem (przejętych od C&C Energy). – Działki są przygotowywane do sprzedaży – oznajmia Buczkowski. – Ten proces ruszy wiosną – dodaje.
Dynamiczny wzrost obrotów to, jak tłumaczy prezes, efekt lepszej sprzedaży we wszystkich kanałach. Szczególnie gwałtownie, bo aż o 156 proc, (rok do roku) rosła sprzedaż eksportowa, która już zapewnia ok. 30 proc. obrotów Komputronika. – Moglibyśmy sprzedawać więcej gdyby nie brak środków obrotowych – twierdzi Buczkowski. – Producenci sprzętu w Polsce sprzedają go najtaniej w Europie – dodaje. Głównym rynkiem eksportowym (23 proc. obrotów) była Holandia. Buczkowski sygnalizuje, że w niedalekiej przyszłości, podobnie jak w Czechach i na Słowacji, spółka zamierza zająć się samodzielną (przez Internet) sprzedażą w Niemczech. Do tej pory na tym rynku Komputronik dostarczał towary do innych sprzedawców detalicznych. Znacznie lepiej (zmiana o 68 proc.) prezentowała się też w I półroczu sprzedaż do klientów biznesowych. Sprzedaż do klientów detalicznych była o 23 proc. większa niż rok temu. – Dynamika w tym obszarze była znacznie większa niż rozwój całego rynku – oznajmia Buczkowski. Pozytywnie na obroty Komputronika wpływał wzrost liczby partnerów handlowych oraz rosnąca sprzedaż w kanale internetowym (o 59 proc. w porównaniu z wcześniejszym rokiem).
Buczkowski nie ukrywa też zadowolenia z wyników warszawskiego Megastore. Sklep co miesiąc zwiększa przychody i już przekroczył próg rentowności. – Placówka wypracowuje lepsze wyniki niż oczekiwaliśmy – stwierdza prezes. Komputronik dynamicznie zwiększa też sprzedaż przez Allegro. – Jesteśmy drugim największym sklepem w tym serwisie – mówi Buczkowski. We własnej sieci sklepów (to najbardziej rentowny pion firmy) sprzedaż towarów w I półroczu powiększyła się o 21 proc. a sprzedaż usług o 30 proc.
Poprawa rentowności grupy, to jak wyjaśniają jej przedstawiciele, konsekwencja ścisłej kontroli kosztów. Mimo wzrostu obrotów o 69 proc. koszty działalności były większe o 22,6 proc. Koszty sprzedaży i ogólnego zarządu były o niespełna 20 proc. wyższe niż rok wcześniej. Znacznie lepsze wyniki wypracowywały też spółki zależne, które mają za sobą restrukturyzację. Wskaźnik rotacji zakupów spadł do 29 dni a konwersji gotówki do ledwie 11 dni (z 17). Dzięki temu w I półroczu saldo środków pieniężnych wyniosło 9 mln zł wobec 2,5 mln zł przed rokiem. – Udało nam się poprawić rentowność firmy mimo spadku marż handlowych. To stały trend, z którym musimy się zmierzyć – zauważa Krzysztof Nowak, członek zarządu odpowiedzialny za finanse. Wyraża nadzieję, że dobre wyniki finansowe skłonią ubezpieczycieli do podwyższenia limitów finansowania dla spółki (banki, jak twierdzi, są gotowe uruchomić dodatkowe linie kredytowe) co przełoży się na dalszy wzrost sprzedaży.
Inwestorzy pozytywnie zareagowali na dane finansowe Komputronika za I półrocze. W czwartek w południe akcje drożały o 3,7 proc., do 9,2 zł.