Notowana na NewConnect spółka, zajmująca się produkcją oprogramowania na zamówienie, ma za sobą doskonały kwartał. Firma już wcześniej, publikując dane wstępne pokazała, że doskonale wykorzystała większy popyt na swoje usługi i dynamicznie zwiększyła sprzedaż w tym okresie. Wzrosła o 99 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2010 r. i przekroczyła 3,5 mln zł. Był to zatem najlepszy kwartał w historii spółki.
Dopiero w środę okazało się jednak, że w jeszcze większym stopniu PGS Software zwiększyło zyski. Zarobek operacyjny w poprzednim kwartale sięgnął 939 tys. zł wobec 63 tys. rok temu. Zysk netto wzrósł do 767 tys. zł ze 130 tys. zł czyli o ok. 587 proc. „Częściowo jest to efektem stosunkowo niskiej bazy w I kwartale 2010 roku (trwający jeszcze kryzys), ale w dużej mierze jest to zasługa radykalnie zoptymalizowanych procesów rozwoju oprogramowania i zarządzania projektami przez spółkę” – pisze zarząd PGS Software w komunikacie.
Tłumaczy też wzrost marż wdrożeniem wewnętrznego systemu, dzięki któremu możliwe jest bardzo precyzyjne mierzenie rentowności poszczególnych projektów, a tym samym podejmowanie działań optymalizujących rentowność.
Władze wrocławskiej spółki wierzą, że pozytywne trendy z początku roku będą kontynuowane w kolejnych kwartałach. Zwracają uwagę, że większość kontraktów składających się na obrót w I kwartale to kontrakty długoterminowe, a więc takie, które trwać będą jeszcze przez dłuższy czas. „ W I kwartale wykorzystanie posiadanych mocy produkcyjnych było na bardzo wysokim poziomie. Nowo zatrudniani pracownicy znajdowali praktycznie natychmiast miejsce w komercyjnych projektach” – czytamy w raporcie.
Przypominają również, że w kolejnych kwartałach w wynikach grupy pojawią się rezultaty wypracowywane przez przejętą wiosną spółkę Testbenefit, która zajmuje się profesjonalnym testowaniem oprogramowania. „PGS Software poniosło koszty przejęcia (koszty administracyjne, adaptacja nowego biura, przeprowadzka itp.), a pierwsze rezultaty finansowe odczuwalne będą dopiero w II kwartale 2011 roku. Wraz z przejęciem firmy Testbenefit spółka z dnia na dzień zwiększyła liczbę klientów, dla których świadczy usługi. Są to klienci w Polsce, co jest dobrym znakiem w kontekście zmniejszania ryzyka walutowego, które istnieje przy kontraktach z klientami rozliczającymi się w walutach obcych” – pisze zarząd informatycznej firmy.