Przewodniczący rady MNI: zarzuty wobec mnie nie dotyczą prywatyzacji

Obsługi spółki Draco zarejestrowanej w Liechtensteinie dotyczą zarzuty postawione przez Centralne Biuro Antykorupcyjne przewodniczącemu rady nadzorczej MNI – poinformowała kancelaria prawna Michała Tomczaka na blogu korporacyjnym

Aktualizacja: 24.02.2017 03:00 Publikacja: 25.11.2011 15:03

Michał Tomczak

Michał Tomczak

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys Seweryn Sołtys

Kancelaria prawna Tomczak & Partnerzy, której współwłaściciel to jedna z pięciu osób zatrzymanych z wtorku na środę przez CBA opublikowała na swoich stronach internetowych opis wydarzeń z ostatnich dni.

„We wtorek, 22 listopada br. wieczorem funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali Michała Tomczaka, partnera Kancelarii. W środę, 23 listopada br. przedstawione zostało Michałowi Tomczakowi postanowienie o przedstawieniu zarzutów. Następnie, w środę oraz czwartek, 24 listopada, Michał Tomczak złożył obszerne wyjaśnienia, nie przyznając się do zarzucanych czynów" – czytamy w stanowisku.

„W czwartek wieczorem wobec Michała Tomczaka zastosowano środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 1,5 mln złotych wraz z zakazem opuszczania kraju i zatrzymaniem paszportu" – informuje kancelaria. .

Zapewnia, że zarzuty dotyczą czynności doradczych Michała Tomczak związanych z obsługą tzw. spółek off-shore'owych, w tym przypadku spółki pod nazwą Draco, działającej według prawa Księstwa Liechtenstein. „Wbrew informacjom medialnym większość zarzutów nie dotyczy prywatyzacji, lecz różnych operacji gospodarczych wykonywanych z udziałem spółki Draco" – podała kancelaria.

Według kancelarii, sprawa, w ramach której doszło do zatrzymania prowadzona jest od co najmniej pięciu lat. Zarzuty dotyczą czynów, do których doszło jedenaście i więcej lat temu. Michał Tomczak oraz Kancelaria Tomczak & Partnerzy zaoferowali organom ścigania pełną współpracę i większość ustaleń prokuratury opiera się na materiałach uzyskanych od Michała Tomczaka oraz innych, zatrzymanych wraz z nim, osób.

Reklama
Reklama

Tomczak wystąpił też z prośbą do mediów „w związku z publicznym charakterem sprawy oraz przeświadczeniem o swojej niewinności", o używanie jego pełnego imienia i nazwiska w informacjach dotyczących sprawy.

Tomczak i prezes MNI Andrzej P., to dwie spośród pięciu osób zatrzymanych w tym tygodniu przez CBA w sprawie, w której główną postacią w oczach mediów jest Gromosław C.

Według Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach tym pięciu osobom postawiono zarzuty z artykułów mówiących o korupcji, prania pieniędzy i nadużycia zaufania w obrocie gospodarczym.

„W toku działań podjętych przez prowadzących śledztwo w dniu 23 listopada 2011 roku zatrzymanych zostało 5 osób, którym przedstawiono szereg zarzutów z art. 228 kk (korupcja), art. 299 kk (pranie pieniędzy), art. 286 kk (oszustwa), art. 296 kk (nadużycia zaufania w obrocie gospodarczym) w związku z prywatyzacjami PLL LOT i STOEN"-  podała Prokuratura Apelacyjna w Katowicach w czwartek.

Technologie
AI to nie bańka? Analitycy ciągle wierzą w boom
Materiał Promocyjny
Goodyear redefiniuje zimową mobilność
Technologie
Baseig zadebiutuje na NewConnect we wtorek
Technologie
Orange Polska zaskoczył siłą IT i smartfonów. Ważniejsze ma być coś innego
Technologie
Znalazły się pieniądze na „Lex Huawei”. Rząd przyjął projekt. Teraz Sejm
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Technologie
Nadchodzi „przebudzenie”? Idą lepsze czasy dla start-upów
Technologie
11 bit studios - bolesny powrót do kanału bocznego
Reklama
Reklama