Tymczasem od momentu jego ogłoszenia, czyli od 22 lutego, kurs Sygnity ani razu nie spadł poniżej 21 zł, co mogłoby zachęcić inwestorów do oddania papierów Asseco Poland.
Adam Góral, prezes rzeszowskiej spółki, publicznie deklaruje, że nie podniesie ceny za walory Sygnity i nie zamierza ogłaszać kolejnego wezwania. Główni udziałowcy Sygnity, dysponujący łącznie ok. 40 proc. kapitału, również publicznie deklarują, że po tej cenie nie sprzedadzą papierów. Niechętny wezwaniu jest zarząd Sygnity, który bazując na wycenie, jaką na jego zlecenie przygotowało KPMG Advisory, uważa, że cena zaoferowana przez Asseco Poland jest poniżej wartości godziwej.
10 mln zł przychodów ze sprzedaży autorskich systemów do zarządzania MSP oczekuje w tym roku Sygnity
Sygnity broni się też przed przejęciem, chwaląc się dobrymi wynikami operacyjnymi, choć trzeba zauważyć, że dwa tygodnie temu skorygowało plan sprzedaży na ten rok do 580–620 mln zł z 650–700 mln zł. Rentowność operacyjna ma sięgnąć, tak jak poprzednio, 5–7 proc. Poprzedni plan zakładał przychody na poziomie 650–700 mln zł.
W poniedziałek informatyczna spółka poinformowała, że znalazła już, osiem tygodni po premierze, 2,5 tys. klientów na oprogramowanie Quatra dedykowane małym i średnim przedsiębiorstwom. Aplikacje sprzedawane są w kanale partnerskim. Do tej pory przystąpiło do niego 46 podmiotów. Giełdowa spółka twierdzi, że taki zasięg był planowany na koniec czerwca. Do końca roku sieć ma liczyć 100?sprzedawców. W przyszłym roku ma ich przybyć kolejnych 100. Spółka zamierza też zabiegać o klientów, współpracując z bankami, telekomami oraz detalicznymi sieciami sprzedaży. Dzięki temu do końca roku z Quatry będzie korzystało 10 tys. klientów.