Prezes Elektrimu: zarobimy na Polkomtelu jak spółki Skarbu Państwa

W tym roku Elektrim S.A. chce wyjść na plus. Kapitały własne firmy mogą przekroczyć 500 mln zł. Na inwestycji w Polkomtel chce wyjść nie gorzej niż spółki Skarbu Państwa. Na GPW wróci, gdy uporządkuje sprawozdania – zadeklarował dziś prezes

Aktualizacja: 19.02.2017 05:40 Publikacja: 21.06.2012 12:17

Wojciech Piskorz, prezes Elektrimu

Wojciech Piskorz, prezes Elektrimu

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski SL Szymon Łaszewski

Zarząd zdaje sobie sprawę ze zniecierpliwienia akcjonariuszy bieżącą sytuacją w Elektrimie. - Myślę, że główny akcjonariusz również byłby zainteresowany ustaleniem ceny giełdowej Elektrimu. Myślę, że on również jest zainteresowany, aby ta cena była ceną godziwą i oczekiwaną przez wszystkich – powiedział na trwającym dziś od godziny 10-tej zgromadzeniu akcjonariuszy Elektrimu, Wojciech Piskorz, prezes spółki.

- Proszę pamiętać, że wszystkiego nie da się uporządkować natychmiast – dodał.

- Proces restrukturyzacji trwa i idzie zgodnie z harmonogramem przedstawionym w roku ubiegłym – poinformował Piskorz akcjonariuszy.

- Wczoraj udało się zwołać nadzwyczajne walne zgromadzenie, dotyczące tego, co najbardziej pożądane: połączenie z Darimaksem (spółka z grupy, która była wykorzystana do rozliczenia ugody w sprawie Polskiej Telefonii Cyfrowej) uporządkuje w kapitalny sposób sprawozdania jednostkowe, pozwoli zapanować nad kapitałem własnym – powiedział Piskorz.

- Wg pro formy, będą one na dodatnim poziomie, będzie to duża liczba. Zaczynająca się  powyżej 500 mln zł – dodał.

Ocenił, że połączenie z Darimaksem może zostać sfinalizowane jesienią. – Wtedy poprosimy państwa o zgodę na przygotowanie sprawozdań wg międzynarodowych standardów rachunkowości, co jest jednym z warunków ubiegania się o dopuszczenie do giełdowego obrotu – powiedział Piskorz.

- Pozwólcie nam jeszcze rok popracować. Gdy będziemy oceniać sprawozdania za 2012 r., już uporządkowane, z pozytywnym wynikiem finansowym już w tym roku sytuacja będzie zupełnie inna – powiedział prezes Elektrimu.

- Gdy uporządkujemy sprawozdania, wrócimy do rozważań jak na giełdę wrócić – zapowiedział.

Odniósł się do zapisów w sprawozdaniu za 2011 r., w którym podano, że grupa Elektrimu ma 10 proc. akcji Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin, a kupiła po marcu br. 15,6 proc. akcji Polkomtela, operatora sieci Plus.

- Część udziałów PAK znajduje się poza grupą. To efekt czynności, podjętych w celu zdobycia finansowania na Pątnów II przez ówczesny zarząd. Opcja odkupu PAK-u istnieje. Elektrim występuje jako pełnomocnik blisko 48 proc. akcji ZE PAK – powiedział Piskorz.

- Trzeba wyłożyć dużo – powiedział pytany, ile spółka będzie musiała wyłożyć, jeśli zechce z tej opcji skorzystać.

Póki co – zamiast tego – Elektrim wyłożył środki na przejęcie kilkunastu procent Polkomtelu.

-  Stanęliśmy przed dylematem, czy inwestować w opcję odkupu PAK-u. Uznając, że jest ważna przez najbliższe lata podjęliśmy decyzję o inwestycji w Metelem. Inwestycja została zrealizowana ze środków własnych grupy.  Duża ich część pochodziła ze sprzedaży akcji Rafako – poinformował oficjalnie Piskorz.

-  Jesteśmy w trakcie realizacji postanowień umowy i szczegółów i ceny transakcji zdradzić nie możemy – powiedział o warunkach zakupu udziałów w Metelem.

-  Naszym zdaniem została zrealizowana na bardzo korzystnych warunkach dla Elektrimu, choć w warunkach dużo lepszych niż EBOR, który skorzystał z dyskonta.  My robiliśmy transakcję po zamknięciu finansowania, bez ryzyka nie wyjścia tej transakcji. Liczymy,  że uda nam się zrealizować opcję i posiąść 20 proc. kapitału Polkomtela. Cena była bardzo korzystna – zapewnił Piskorz.

- Liczymy, że uda nam się z tej inwestycji wyjść nie gorzej niż wyszły spółki Skarbu Państwa – dodał.

32 podmioty reprezentujące 83,8 proc. kapitału Elektrimu zarejestrowały się na dzisiejsze walne zgromadzenie akcjonariuszy konglomeratu, kontrolowanego przez Zygmunta Solorza-Żaka.

Największą pulą głosów dysponował jak zwykle sam inwestor poprzez spółkę cypryjską Delas Holdings. Posiada ona w sumie ponad 78 proc. akcji Elektrimu, co na dzisiejszym zgromadzeniu stanowi ponad 93 proc. wszystkich walorów.

Drugim pod względem wielkości pakietu akcji inwestorem była Elżbieta Sjoeblom, która zarejestrowała blisko 5-proc. pakiet walorów, nieco mniej niż oficjalnie posiada (5,9 proc.).

Walne zgromadzenie Elektrimu zatwierdziło sprawozdania za 2011 r., powołało radę nadzorczą w niezmienionym składzie oraz opowiedziało się za dalszym istnieniem Elektrimu, który na poziomie jednostkowym po rozliczeniu ugody w sporze o Polską Telefonię Cyfrową zanotował w ub.r. gigantyczną stratę netto w wysokości 9,5 mld zł.

Technologie
Zwiastun nowego „Wiedźmina” ma już kilka milionów odsłon
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Technologie
Pogrom w grach. 11 bit studios ciągnie branżę w dół
Technologie
11 bit i PCF. Czy w grach dzieje się coś złego?
Technologie
Premier: TVN i Polsat na listę spółek pod ochroną
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Technologie
Hiobowe wieści z 11 bit studios. Wiemy o którą grę chodzi
Technologie
PCF Group nie pozyskało finansowania. Co zrobi?