UKE i Solorz-Żak wygrywają bitwę o rezerwacje Midasa

Spółki zależne NFI Midas znowu mogą w pełni korzystać z częstotliwości dla mobilnego Internetu w technologii LTE. Regulator zaś może ogłosić kolejny przetarg na takie pasmo. Choć słychać już, że z poślizgiem.

Aktualizacja: 19.02.2017 00:26 Publikacja: 27.07.2012 06:23

LTE Zygmunta Solorza-Żaka będzie działać. fot. R.G.

LTE Zygmunta Solorza-Żaka będzie działać. fot. R.G.

Foto: Archiwum

Optymizm prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej Magdaleny Gaj okazał się niebezpodstawny. Wczoraj Naczelny Sąd Administracyjny uchylił decyzję niekorzystną dla UKE i grupy NFI Midas kontrolowanej przez Zygmunta Solorza-Żaka wydaną przez sąd pierwszej instancji w 2011 roku.

W ten sposób spółki zależne Midasa – CenterNet i Mobyland – „odzyskały" uchylone wtedy decyzje rezerwacyjne na częstotliwości 1800 MHz. Popularnie mówi się o nich „częstotliwości LTE", bo Solorz-Żak zastosował to pasmo do mobilnego dostępu do Internetu w tej technologii.

Midas swobodny

– Sąd uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje do ponownego rozpatrzenia WSA – mówiła sędzia Marzenna Zielińska prezentując decyzję NSA. Ponieważ sprawa wytoczona UKE przez Polską Telefonię Cyfrową (T-Mobile) wraca do sądu niższej instancji – jeszcze potrwa. W ocenie prawników – 2 lata.

W tym czasie jednak, zapewnia Maciej Kotlicki, członek zarządu Midas, spółki zależne funduszu będą mogły swobodnie działać. – Po wyroku NSA?Centernet i Mobyland mogą występować o kolejne pozwolenia radiowe na pełen okres obowiązywania decyzji rezerwacyjnej, czyli do końca 2022 roku. Od czasu wyroku WSA, w przypadku nowych pozwoleń musieliśmy działać w oparciu o pozwolenia tymczasowe, czyli wydawane na sześć miesięcy – mówi Kotlicki.

Ma on też nadzieję, że i decyzja sądu pierwszej instancji będzie dla Midasa korzystna.

Anna Streżyńska, b. prezes UKE, która wydawała rezerwacje CenterNetowi i Mobylandowi, jest przekonana, że wczoraj zostały one ocalone. – Jeszcze trzeba zaczekać na pisemną sentencję i uzasadnienie wyroku, ale moim zdaniem nic już nie grozi rezerwacjom Mobylandu i CenterNetu – mówiła nam Streżyńska.

Z kolei PTC zapowiedziała, że będzie walczyć z jednej strony o uchylenie decyzji rezerwacyjnych dla spółek Midasa, z drugiej o całkowite?unieważnienie przetargu z 2007 r.

Przetarg w sierpniu?

Wśród analityków pojawiają się opinie, że konsekwencja PTC to element strategii negocjacyjnej. Operator sieci T-Mobile, podobnie jak Orange czy P4 (Play), walczyć będzie o częstotliwości LTE?w tegorocznym przetargu.

Decyzja NSA eliminuje jedno z ryzyk prawnych wiążących się z tym przetargiem. Jego celem, jak mówiła Gaj, ma być wyrównanie szans operatorów. Jeśli Mobyland i CenterNet utraciłyby pasmo, podział komórkowego tortu zmieniłby się, a w konsekwencji zmieniłby się też zapewne kształt przetargu.

Spółki Midasa mogłyby wystartować w przetargu jako nowy gracz, a ich oferta nie zostałaby obarczona punktami ujemnymi za to, że już mają częstotliwości. To z kolei byłaby zła wiadomość dla Emitela, Playa, T-Mobile i Orange.

Czy przetarg na pasmo LTE?ruszy teraz z kopyta? Na rynku słychać głosy, że nie stanie się to szybko ze względu na ilość i moc zgłoszonych uwag. Napomyka się o kolejnych konsultacjach. – W przyszłym tygodniu będziemy chcieli przedstawić dokument uwzględniający nadesłane uwagi. Może się zdarzyć, że przetarg ogłoszony zostanie w sierpniu – mówi Jacek Strzałkowski, rzecznik UKE.

Technologie
Zwiastun nowego „Wiedźmina” ma już kilka milionów odsłon
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Technologie
Pogrom w grach. 11 bit studios ciągnie branżę w dół
Technologie
11 bit i PCF. Czy w grach dzieje się coś złego?
Technologie
Premier: TVN i Polsat na listę spółek pod ochroną
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Technologie
Hiobowe wieści z 11 bit studios. Wiemy o którą grę chodzi
Technologie
PCF Group nie pozyskało finansowania. Co zrobi?