Ubiegły rok dla Medicalgorithmics był udany. Przychody wzrosły o 88 proc., do 10,9 mln zł, a zysk netto o 150 proc., do 7,5 mln zł. W samym IV kwartale przychody Medicalgorithmics wzrosły o 53 proc. do 2,9 mln zł. Zysk netto wzrósł o 137 proc., do 2,5 mln zł. Kolejny raz spółka odnotowała odnotowała rekordowy poziom marży netto na sprzedaży swoich usług.
- Od II kw. systematycznie poprawiamy poziom marży netto, w IV kwartale zbliża się on do 90 proc. Utrzymujemy przy tym bardzo wysokie poziomy marży na sprzedaży i marży EBITDA. Warto odnotować, że Spółka osiąga coraz lepsze wyniki finansowe w trudnej sytuacji gospodarczej, co świadczy na korzyść zarówno modelu biznesowego, jak i kompetencji kadry zarządzającej - mówi Piotr Żółkiewicz, który w połowie stycznia został wiceprezes spółki ds. finansowych i operacyjnych.
Model biznesowy Spółki opiera się na produkcji, sprzedaży i utrzymaniu systemu PocketECG, który zbiera w jednym urządzeniu zalety wielu rozwiązań diagnostyki arytmii, w tym badania metodą Holtera, badania typu Event Monitoring (EM) oraz badania typu Mobile Cardiovascular Telemetry (MCT). W 2012 r. spółka prowadziła intensywne prace nad prototypem nowej wersji PocketECG. Trzecia generacja tego urządzenia będzie dodatkowo integrowała funkcję rejestratora i analizatora EKG z funkcją smartfona. Nowa wersja systemu ma pomóc w ekspansji na rynku europejskim i azjatyckim. Do pierwszych klientów trafi już pod koniec II kwartału 2013 r.
- Utrzymanie dotychczasowej dynamiki rozwoju jest dla nas kluczowe. Zamierzamy powiększać zyski dzięki zdobywaniu rynków również poza Stanami Zjednoczonymi. Pomoże w tym PocketECG III generacji, znacznie bardziej funkcjonalny, dokładniejszy i prostszy w obsłudze niż konkurencyjne urządzenia. Dzięki ciągłym pracom nad udoskonaleniem flagowego produktu jesteśmy jednym z czołowych graczy na światowym rynku telemetrii kardiologicznej - uważa dr Marek Dziubiński, prezes Medicalgorithmics.