Informatyczna Indata Software, której papiery trafią w środę 8 kwietnia do obrotu na GPW, będzie dopiero trzecim tegorocznym debiutantem na dużym parkiecie i równocześnie drugą spółką, która trafiła nań z NewConnect. Będzie też 471 podmiotem notowanym na GPW. Przeprowadzce Indaty Software nie towarzyszyła emisja nowych akcji. Została przełożona na maj.

– Chcemy dostarczyć inwestorom wyczerpujących informacji finansowych za ostatni rok obrotowy w formie pełnego raportu rocznego wraz z audytem, co naszym zdaniem oraz zdaniem analityków, z którymi rozmawialiśmy, podniesie profil transakcji – wyjaśniał poślizg (pierwotnie emisja miała poprzedzać debiut na GPW) Grzegorz Czapla, prezes Indaty Software.

Na podstawie zatwierdzonego niedawno prospektu emisyjnego firma, która jest właścicielem kilku spółek świadczących usługi IT, będzie chciała sprzedać inwestorom 26 mln akcji serii H. Obecnie kapitał zakładowy dzieli się na 60,5 mln walorów. Ze sprzedaży papierów zamierza pozyskać 61,2 mln zł netto (63,6 mln zł brutto) co daje cenę emisyjną na poziomie 2,44 zł. We wtorek o godz. 16 kurs wynosił jednak tylko 1,65 zł co wyjaśnia dlaczego Indata Software zmieniła harmonogram emisji. Obecny zakłada, że inwestorzy indywidualni będą zapisywać się na walory od 26 do 28 maja. W tym samym czasie trwał będzie book-building dla dużych inwestorów. Na tej podstawie spółka wyznaczy cenę emisyjną i wielkości transz. Inwestorzy instytucjonalni będą subskrybować akcje od 29 maja do 3 czerwca. Oferującym będzie DM mBanku.

Indata Software chce wydać pieniądze z tego źródła m.in. do dalszej rozbudowy grupy kapitałowej. Budżet na ten cel to 41,2 mln zł. Oprócz przejęć Indata Software wyda środki zebrane z rynku kapitałowego na rozwój sprzedaży eksportowej na rynkach Europy Zachodniej (6 mln zł) oraz rozszerzenie zasobów i kompetencji spółki.

W 2014 r. Indata Software miała 57,9 mln zł przychodów ze sprzedaży (17,44 mln zł rok wcześniej). Zysk operacyjny sięgnął 1,3 mln zł (7 mln zł) a netto 11,72 mln zł (6,83 mln zł).