Opuszczające giełdę Global City Holdings drugi raz zmodyfikowało treść wezwania na akcje własne. Tak jak i za pierwszym razem zmiana dotyczy podatku, jaki spółka (a w praktyce inwestor) musi odprowadzić w Holandii.
Aviva dokupiła akcji
Spółka i pośrednicząca w wezwaniu Ipopema Securities doprecyzowały we wtorek, że 15-proc. podatek od ceny w wezwaniu (47,7 zł) potrącony zostanie wszystkim, z wyjątkiem spełniających konkretne warunki rezydentów Holandii oraz tych funduszy emerytalnych, które posiadają ponad 10-proc. pakiet akcji Global City Holdings. Tym ostatnim potrącane jest 5 proc.
Według danych GPW, ostatni warunek spełnia obecnie tylko jeden polski fundusz emerytalny. To Aviva, która – co ciekawe – próg 10 proc. w kapitale GCH przekroczyła we wtorek, gdy pojawiały się poprawki do wezwania.
– Postępowaliśmy zgodnie z przepisami. Musimy mieć na względzie m.in. terminy rozliczenia oraz konieczność dostarczenia odpowiednich dokumentów związanych z wezwaniem – zapewnia Marcin Żółtek, członek zarządu, dyrektor inwestycyjny Aviva PTE.
Starania o odzyskanie podatku
Aviva otrzyma w dniu rozliczenia wezwania 45,71 zł za akcję GCH. Pozostałe OFE: ING, Nordea, PZU mają mniej akcji, w związku z czym uzyskają w rozliczeniu tyle, ile inwestorzy indywidualni: 41,73 zł za akcję. Później, na mocy przepisów o unikaniu podwójnego opodatkowania, będą mogły starać się o odzyskanie podatku. – Podejmiemy odpowiednie kroki w celu odzyskania podatku, jednak każdy przypadek rozpatrywany jest oddzielnie i ostateczna decyzja leży po stronie holenderskich służb podatkowych. Przekroczenie progu 10 proc. w kapitale spółki powoduje, że potrącany jest niższy podatek. Mieliśmy to na względzie, zwiększając zaangażowanie w spółkę w ostatnim czasie – dodaje Żółtek.