Spółka stworzyła nową markę Klabater, która będzie odpowiedzialna za wydawanie gier niezależnych na globalnym rynku. Tym samym firma uruchamia trzecią dywizję biznesową, która uzupełni dotychczasowe dwie: dystrybucję gier pudełkowych na polskim rynku oraz platformę e-commerce. To pierwsze międzynarodowe przedsięwzięcie CDP.pl. – Jesteśmy gotowi na nowe wyzwania. Od kilkunastu miesięcy obserwujemy rynek gier niezależnych. Duża część projektów, choć udana, przepada z uwagi na braki w kwestiach marketingowych czy wydawniczych. Nasze 20 lat doświadczenia na lokalnych rynkach pozwala nam ze spokojem planować rozwój Klabatera – tłumaczy Michał Gembicki, prezes CDP.pl.
Firma zaczynała jako CD Projekt, wsławiając się m.in. grami RPG, w których udział brali tacy aktorzy, jak Piotr Fronczewski czy Gabriela Kownacka. We wrześniu 2012 roku nazwę zmieniono na CDP.pl, uruchamiając jednocześnie cyfrowy sklep internetowy, a w listopadzie 2014 roku nastąpił wykup menadżerski, co doprowadziło do odłączenia od grupy CD Projekt. W przełomowym 2015 r. spółka dwukrotnie zwiększyła udział w polskim rynku dystrybucyjnym i osiągnęła ponad 300 proc. wzrost sprzedaży w stosunku do 2014 r. na platformie e-commerce CDP.pl.
W ciągu najbliższych kilku lat Klabater zamierza osiągnąć poziom 3-4 wydawanych dużych tytułów rocznie i 4-5 mniejszych. Zarząd szacuje, że w przyszłości minimum jedna trzecia przychodów spółki pochodzić będzie z działań globalnych.
– Twórcom gier Klabater oferuje pełen pakiet wydawniczy. Należy przez to rozumieć tak wsparcie finansowe zależne od potrzeb, jak i wszystko inne, co dzieje się wokół powstającej gry: PR i marketing na globalną skalę, produkcję materiałów promocyjnych, lokalizację czy sam proces wydawniczy na wszystkich najważniejszych platformach cyfrowych oraz wydania pudełkowe – informuje spółka.
Priorytetowym celem nowej marki ma być jednak promocja polskich gier na świecie.