Asseco Poland wygrywa bój o NATO

Rzeszowska spółka stworzyła dla sojuszu strategię migracji systemów informatycznych. Będzie walczyć o kolejne projekty.

Aktualizacja: 06.02.2017 13:03 Publikacja: 15.12.2016 05:02

Asseco Poland, zarządzane przez Adama Górala, już ponad 70 proc. przychodów uzyskuje z rynków zagran

Asseco Poland, zarządzane przez Adama Górala, już ponad 70 proc. przychodów uzyskuje z rynków zagranicznych.

Foto: Archiwum

Kontrakty dla organizacji wojskowych owiane są tajemnicą. O tym, że gra jest warta świeczki, świadczy szerokie grono oferentów. Jak się dowiedzieliśmy, Asseco Poland pokonało międzynarodową konkurencję i we wtorek oficjalnie pochwali się zrealizowanym kontraktem dla NATO, który otwiera mu drogę do kolejnych projektów.

Zmiany technologii nakręcają popyt

Rzeszowska spółka stworzyła strategię przeniesienia systemów informatycznych w NCIA (NATO Communications and Information Agency) z rozwiązania opartego na tzw. technologii Silverlight na nowoczesne, bazujące na HTML5, CSS oraz JavaScript. Ta zmiana była konieczna, ponieważ w perspektywie kilku lat Silverlight przestanie być wspierany przez swojego producenta.

Spółka przeprowadziła też migrację części aplikacji NATO według opracowanej wcześniej strategii. W ten sposób powstał prototyp części systemu. Wartości projektu nie ujawniono. Asseco nie ukrywa przy tym, że liczy na kolejne zlecenia. Sojusz, w ramach realizacji strategii, będzie teraz rozpisywał postępowania na konkretne projekty.

Rosną wydatki na obronność

Asseco nie ujawnia rentowności poszczególnych kontraktów. Czego należy się spodziewać w tym przypadku?

– Z jednej strony jest to sektor publiczny, w którym procedury przetargowe implikują znaczną konkurencję, z drugiej sektor bezpieczeństwa wymaga spełnienia restrykcyjnych warunków przez kontrahentów – mówi Dominik Niszcz, analityk Raiffeisen Brokers. Dodaje, że chociaż wybrany kontrakt prawdopodobnie nie należy do największych w skali grupy, to zlecenia dla takich instytucji jak NATO pokazują, że spółka należy do światowej czołówki podmiotów obsługujących administrację. W obliczu nacisków na zwiększenie wydatków na obronność (w tym modernizacje IT) możemy się spodziewać kolejnych przetargów w przyszłości, na czym Asseco powinno zyskiwać.

Reklama
Reklama

Z kolei Konrad Księżopolski, dyrektor działu analiz Haitong Banku, ocenia, że potencjalne kontrakty w sektorze obronnym mogą być dla Asseco równie lub nawet bardziej istotne niż te w ramach nowej perspektywy budżetowej. Wynika to z zupełnie innej procedury pozyskiwania kontraktów i podobnej, a nawet w niektórych przypadkach większej skali budżetu. – Kontrakty w szeroko rozumianym sektorze publicznym będą ogłaszane na zasadzie przetargów publicznym. Spodziewam się tu dużej konkurencji nie tylko ze strony podmiotów krajowych, ale także zagranicznych – mówi. Natomiast systemy dla armii będą mogły być realizowane przez wąską grupę podmiotów, z preferencją polskich. To powinno rzutować na ich większą marżowość. – Asseco działa od wielu lat w tym segmencie, mając niezbędne certyfikaty i realizując projekty dla NATO. Ma też unikalne kompetencje w grupie, gdyż Matrix IT, spółka zależna Formula Systems, jest obecna od wielu lat w tym segmencie w Izraelu, który ma jedną z bardziej nowoczesnych armii na świecie – podkreśla.

[email protected]

Technologie
Baseig zadebiutuje na NewConnect we wtorek
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Technologie
Orange Polska zaskoczył siłą IT i smartfonów. Ważniejsze ma być coś innego
Technologie
Znalazły się pieniądze na „Lex Huawei”. Rząd przyjął projekt. Teraz Sejm
Technologie
Nadchodzi „przebudzenie”? Idą lepsze czasy dla start-upów
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Technologie
11 bit studios - bolesny powrót do kanału bocznego
Technologie
Szaleństwo na akcjach Boryszewa. Drony rozgrzały inwestorów
Reklama
Reklama