Na jej mocy ORSS pełnią funkcję realizatora, firmy utrzymaniowej i zarządzającej siecią szerokopasmową, budowaną przy wsparciu środków UE. Wynagrodzeniem ORSS był 30-proc. udział w podatku od nieruchomości (wzięło go na siebie województwo) oraz pożytki z udostępniania sieci operatorom telekomunikacyjnym.
Województwo poinformowało, że ORSS rażąco naruszyły postanowienia umowy dotyczące fazy eksploatacji sieci. Lista zarzutów jest długa. Obejmuje m.in. brak zapłaty czynszu dzierżawnego za sieć za bieżący rok.
Województwo chce być operatorem sieci i oczekuje, że w ciągu sześciu miesięcy ORSS mu ją przekażą. – W ciągu pierwszych 30 dni ORSS są zobowiązane do przedłożenia planu przekazania sieci. Sieć jest przekazywana etapami – poinformował nas Maciej Bułkowski, dyrektor departamentu społeczeństwa informacyjnego w urzędzie marszałkowskim województwa.
Poprosiliśmy ORSS o komentarz do komunikatu województwa. Do zamknięcia tego wydania „Parkietu" odpowiedź nie nadeszła.
Spółka z grupy Hawe jest nadal operatorem sieci regionalnej na Podkarpaciu. W obu przypadkach przy budowie regionalnych sieci szerokopasmowych współpracowała z TP Teltech i Alcatel Lucent.
